Przejdź do treści
Adwokat Kraków » Blog prawny » Prawo cywilne

Reklamacja towaru a bierność sprzedawcy – rękojmia

Istota i cel instytucji domniemania zasadności reklamacji konsumenta w przypadku bierności sprzedawcy

Przepis art. 561 5 k.c. ustanawia domniemanie zasadności reklamacji konsumenta, a więc regułę interpretacyjną o uznaniu żądania konsumenta w zakresie:

  • wymiany rzeczy,
  • usunięcia wady
  • obniżenia ceny

gdy sprzedający nie odniesie się do niego w ciągu 14 dni. Celem takiego rozwiązania jest ochrona oczekiwań konsumenta, w tym jego zaufania do profesjonalnego kontrahenta i przedmiotu sprzedaży (tak: R. S., Uprawnienia konsumenta, s. 87).

Brak odpowiedzi na zgłoszone przez kupującego żądanie stwarza fikcję jego uznania i tak jak przy uznaniu roszczenia, oznacza przyznanie przez sprzedającego okoliczności niezgodności towaru z ustawą oraz zgodę co do treści żądania, a więc sposobu doprowadzenia do zgodności towaru z umową, jeżeli został on przez uprawnionego określony w treści żądania (tak: wyrok sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 15 kwietnia 2015 r., Sygn. akt I Ca 68/15).

 

Jeżeli konsument zgłasza żądanie obniżenia ceny rzeczy, musi on określić kwotę, o którą cena ma być obniżona.

 

Pojęcie konsumenta

Art. 22 1 k.c. za konsumenta uważa osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

Przepis art. 561 5 k.c. nie znajduje zatem zastosowania w relacji konsument – konsument.

 

Zakres domniemania zasadności reklamacji towaru zakupionego przez konsumenta

Reguła interpretacyjna zawarta w art. 561 5 k.c. powoduje, że brak reakcji sprzedawcy na reklamację konsumenta oznacza uznanie roszczenia kupującego za w pełni uzasadnione. Sprzedawca uznaje więc, że towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową oraz że ta niezgodność istniała w chwili wydania towaru. Milczenie sprzedawcy skutkuje zgodą przedsiębiorcy na proponowany przez konsumenta sposób doprowadzenia towaru do stanu zgodności z umową – sanacji umowy – przez jego naprawę lub wymianę.

W takim przypadku sprzedawca nie będzie miał możliwości zablokowania żądania konsumenta i dokonania naprawy w miejsce żądanej wymiany, nawet jeżeli koszty zadośćuczynienia żądaniu konsumenta, w jego ocenie, są nadmierne w porównaniu do zrealizowania żądania alternatywnego.
Sprzedawca może natomiast podnosić zarzut niemożności świadczenia.

 

Z milczeniem sprzedawcy związana jest reguła interpretacyjna, zgodnie z którą brak reakcji oznacza uznanie zgłoszonych żądań za uzasadnione. Tym samym uznać należy, że sprzedawca uznaje za zasadne zgłoszenie wady przez kupującego, jak również uznaje żądania zgłoszone przez konsumenta i wyraża zgodę na zaproponowany przez niego sposób zadośćuczynienia obowiązkom rękojmianym (tak: T. Gotowski, Kodeks Cywilny Tom II komentarz). Skutkiem prawnym braku odpowiedzi na reklamację w ustawowym terminie jest złożenie przez kontrahenta konsumenta oświadczenia woli o uznaniu roszczenia, a tym samym przerwanie biegu przedawnienia.

Ponadto, powoduje ono powstanie pomiędzy stronami stosunku obligacyjnego. Jeżeli uzna się, tak jak zostało to przyjęte przez większość komentatorów, że oświadczenie o obniżeniu ceny jest uprawnieniem prawokształtującym (tak np.: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Komentarz do art. 1-449 11 – red. M. Gutowski, 2016 r. oraz Jarosław R. Antoniuk w: Ustawa o prawach konsumenta Kodeks cywilny (wyciąg) : komentarz / red. Berenika Kaczmarek-Templin, Piotr Stec, Dariusz Szostek, s. 427), to w przypadku milczącej akceptacji obniżenia ceny mamy do czynienia z oświadczeniem wiedzy – a więc z uznaniem niewłaściwym roszczenia o zwrot oznaczonej sumy (tak: Sąd Okręgowy w Łodzi w wyroku z dnia 23 maja 2020 Sygn. akt III Ca 2311/19).

 

Konsekwencją milczącego uznania reklamacji, co skutkuje niewłaściwym uznaniem roszczenia co do zasady i co do wysokości, jest przyjęcie, iż sprzedawca np. uznał wskazaną przez kupującego kwotę obniżenia ceny za pozostającą w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość rzeczy z wadą pozostaje do wartości rzeczy bez wady.

 

Domniemania zasadności reklamacji a obrona sprzedawcy w procesie cywilnym

Na gruncie omawianego przepisu art. 561 5 k.c., jak też obowiązujących uprzednio regulacji pokrewnych, powstały wątpliwości w doktrynie i orzecznictwie, co do skutków prawnych braku odpowiedzi na reklamację. W szczególności niejasnym było, czy brak odpowiedzi na reklamację przesądza o zasadności roszczenia konsumenta i wyklucza możliwość obrony sprzedawcy/przedsiębiorcy w ewentualnym procesie przeciwko niemu, czy też pociąga za sobą wyłącznie skutek w postaci przypisania sprzedawcy oświadczenia woli o uznaniu roszczenia.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 lipca 2012 r., sygn akt IV CSK 75/12, stwierdził na gruncie ówcześnie obowiązującej ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, iż nieustosunkowanie się sprzedawcy w terminie 14 do żądania konsumenta (art 8 ust. 3 ustawy) powodowało, że sprzedawca nie mógł w procesie skutecznie kwestionować swojej odpowiedzialności za niezgodność towaru z umową, mógł natomiast podnosić zarzut niemożności świadczenia

 

Jednakże w doktrynie podnosi się, że brak odpowiedzi na reklamacje w ustawowym terminie pociąga za sobą skutek w postaci złożenia przez przedsiębiorcę milczącego oświadczenia woli o uznaniu roszczenia, a nie skutek w postaci zasadności samego roszczenia.

Należy zwrócić bowiem uwagę, że nigdy, na przestrzeni kilkunastu lat, wprowadzając w życie kolejne, podobnie brzmiące przepisy, ustawodawca nie posłużył się w nich sformułowaniem „roszczenie/ żądanie uznaje się za zasadne”. Ustawodawca każdorazowo używa sformułowania „przyjmuje się, że sprzedawca/przedsiębiorca uznał reklamację/żądanie za uzasadnione”

 

Konsekwencja ustawodawcy przy tworzeniu i formułowaniu kolejno wprowadzanych w życie przepisów nie może być uznana za przypadkową i powinna być interpretowana zgodnie z zasadą racjonalności ustawodawcy.

Literalna wykładnia art. 561 5 k.c nie daje podstaw do uznania, że zamiarem ustawodawcy było pozbawienie sprzedawcy/przedsiębiorcy możliwości obrony przeciwko zgłaszanemu wobec niego roszczeniu, a wyłącznie przypisanie mu złożenia określonej treści oświadczenia woli o uznaniu roszczenia.

 

Powyższe argumenty przemawiają za tym, że brak odpowiedzi na reklamację w terminie czternastodniowym powoduje wyłącznie ten skutek, że przerzuca ciężar dowodu nieistnienia roszczenia na przedsiębiorcę i pociąga ze sobą wszystkie te skutki, jakie prawo wiąże z uznaniem roszczenia (podobnie: wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 16 czerwca 2017 r., Sygn. akt: I C 1573/16).

 

Domniemanie zasadności reklamacji konsumenta a brak istnienia wady

Z podobnych przyczyn jak powyżej, sytuacja zgłoszenia przez konsumenta wady nieistniejącej i brak odpowiedzi sprzedawcy w terminie czternastu dnia na taką reklamację, nie może powodować w procesie cywilnym wyłączenia prawa sprzedawcy do argumentowania nieistnienia wady.

Brak terminowej odpowiedzi sprzedawcy powoduje jedynie przeniesienie ciężaru dowodowego w procesie, skutkujące tym, że sprzedawca musi udowodnić nieistnienie wady podnoszonej przez kupującego.

 

Termin do skorzystania przez konsumenta z domniemania zasadności reklamacji

Stosownie do art. 568. § 1 k.c. sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna rzeczy niebędącej nieruchomością zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat od dnia wydania rzeczy kupującemu. W tym zatem czasie konsument ma możliwość skorzystania z domniemania przewidzianego na wypadek bierności sprzedawcy.

 

Przerwanie biegu przedawnienia

Skutkiem prawnym braku odpowiedzi na reklamację w ustawowym terminie jest złożenie przez kontrahenta konsumenta oświadczenia woli o uznaniu roszczenia, a tym samym przerwanie biegu przedawnienia.

 

Znaczenie powodów dla których sprzedawca nie ustosunkował się do żądania konsumenta

Nie ma tu znaczenia powód, dla którego sprzedający nie odnosi się do żądania konsumenta w określonym w przepisie czasie. Ponadto, w piśmiennictwie utrwalony jest pogląd (powstały już na gruncie ekwiwalentnej regulacji art. 8 ust. 3 uprzedniej ustawy konsumenckiej z dnia 27 lipca 2002 r. tj. ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego), że do zastosowania przepisu art. 561 5 kc nie wystarczy zakomunikowanie przez sprzedawcę kupującemu, że rzecz została przekazana rzeczoznawcy w celu potwierdzenia istnienia wady z jednoczesnym wskazaniem terminu, w którym sprzedawca ma się odnieść do żądania konsumenta (tak: Jarosław R. Antoniuk w: Ustawa o prawach konsumenta Kodeks cywilny (wyciąg) : komentarz / red. Berenika Kaczmarek-Templin, Piotr Stec, Dariusz Szostek), s. 444, powołując się na A. K., w: Ustawa (red. J. Jezioro), art. 8, Nb 46 i 49).

 

Rozpoczęcie biegu terminu na ustosunkowanie się przez sprzedającego wobec żądania kupującego a dokonanie sprawdzenia rzeczy

Sąd Okręgowy w Łodzi w wyroku z dnia 23 maja 2020 Sygn. akt III Ca 2311/19 podkreślił, że początkiem biegu terminu jest dzień, w którym sprzedający zaznajomił się lub mógł się zaznajomić z żądaniem kupującego. Jednak właściwy termin liczy się od dnia następnego (art. 111 § 2 k.c.). Przed jego upływem z końcem 14 dnia kupujący musi mieć możliwość zaznajomienia się z oświadczeniem sprzedającego (art. 61 k.c.) (tak: Jarosław R. Antoniuk w: Ustawa o prawach konsumenta Kodeks cywilny (wyciąg) : komentarz / red. Berenika Kaczmarek-Templin, Piotr Stec, Dariusz Szostek, s. 445). Tym samym wypełnienie przez kupującego obowiązku nałożonego na niego na mocy art. 561 2 k.c., polegającego na dostarczeniu sprzedawcy rzeczy wadliwej lub jej udostępnienia, nie ma wpływu na rozpoczęcie biegu terminu.

W myśl art. 561 2 k.c. kupujący winien dostarczyć sprzedawcy rzecz wadliwą lub ją udostępnić w miejscu, w którym się znajduje. Niemniej należy stwierdzić, iż niewykonanie tych obowiązków przez konsumenta nie może skutkować zwolnieniem przedsiębiorcy z obowiązku ustosunkowania się do reklamacji kupującego w ustawowym terminie. Podkreślenia wymaga, iż sprzedawca ma obowiązek ustosunkować się do żądania kupującego, co nie jest jednoznaczne z jego uznaniem. W przypadku nieprzedstawienia rzeczy sprzedającemu, sprzedający może w ustawowym terminie nie uwzględnić reklamacji wskazując właśnie na niemożność ustosunkowania się do twierdzeń kupującego. W ten sposób sprzedający otwarłby drogę do dalszego postępowania czy to poprzez ustosunkowanie się do odwołania od decyzji w przypadku jego złożenia przez kupującego, czy to dowodząc swoich racji w postępowaniu sądowym. 

 

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie w wyroku z dnia 2 lutego 2021 r. Sygn. akt I C 619/19 stwierdził, że rozpoczęcie biegu 14-dniowego terminu na ustosunkowanie się przez sprzedającego wobec żądania kupującego jest zależne od dokonania przez niego sprawdzenia rzeczy. Bieg terminu do złożenia oświadczenia powinien być ustalony zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 61 k.c., co oznacza, że termin ten rozpoczyna bieg z chwilą doręczenia sprzedawcy żądania w sposób umożliwiający zapoznanie się z jego treścią. Z tego względu żądanie przez kupującego usunięcia wady rzeczy przez sprzedającego jest ściśle związane z obowiązkiem doręczenia lub udostępnienia rzeczy sprzedającemu.

Nie ulega bowiem wątpliwościom, iż sprzedawca powinien mieć możliwość sprawdzenia, czy wada wskazanego urządzenia istnieje i czy jest to wada, za którą on odpowiada. Wymaganie od sprzedającego, aby ten w sposób merytoryczny odniósł się do żądania kupującego bez możliwości dokonania oględzin rzeczy, jedynie na podstawie zgłoszenia kupującego zawierającego opis wady, stoi w sprzeczności z wykładnią omawianego przepisu.

 

Zrozumiałe jest, iż uznanie bądź odmowa spełnienia żądania kupującego musi zostać poparta wiedzą sprzedającego co do mającej istnieć wady. Inaczej decyzja sprzedającego nie miałaby żadnej rzeczywistej podstawy. Rozumienie przepisu w ten sposób, iż bieg terminu rozpoczynałby się od dnia zgłoszenia reklamacji sprzedającemu, bez konieczności okazywania mu zareklamowanej rzeczy, doprowadzić mógłby do zaistnienia wypaczonych sytuacji, w których to sprzedający a priori kwestionowałby zasadność żądania kupującego, bez faktycznego zbadania rzeczy, bądź kupujący spowalniałby doręczenie lub wydanie rzeczy sprzedającemu, do chwili upłynięcia terminu z art. 561 5 k.c., tak by móc skutecznie dochodzić od sprzedającego swojego roszczenia- nawet w przypadku gdyby rzecz nie miała żadnej wady. Stan taki byłby sprzeczny z celem istnienia w obrocie prawnym omawianego przepisu.

Dlatego też czternastodniowy termin na ustosunkowanie się wobec żądania kupującego rozpoczyna swój bieg dopiero od chwili fizycznego przedłożenia mu rzeczy przez sprzedającego.

 

Nadanie odpowiedzi sprzedawcy pocztą a upływ terminu

Sąd Okręgowy w Łodzi w wyroku z dnia 18 grudnia 2014 r., sygn. akt III Ca 988/14, na gruncie pokrewnego co do istoty przepisu art. 16 b ust. 5 o usługach turystycznych (w treści: Jeżeli organizator turystyki nie ustosunkuje się na piśmie do reklamacji w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, uważa się, że uznał reklamację za uzasadnioną), uznał, że dowodem na fakt, że odpowiedź na reklamację złożono z zachowaniem ustawowego terminu nie stanowi koperta opatrzona stemplem pocztowym oraz kserokopia pocztowej książki nadawczej, z których wynika, że przesyłka zawierającą odpowiedź na reklamację została nadana w danym dniu. W tym miejscu trzeba się odwołać do treści przepisu art. 61 § 1 k.c. ustanawiającego zasadę, iż oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią.

Dowód taki nie wskazuje bowiem w żaden sposób na datę, w której oświadczenie pozwanego dotarło do powoda i wywołało zamierzone skutki prawne.

 

Forma odpowiedzi sprzedawcy na reklamację konsumenta

W doktrynie uznaje się, że sprzedawca powinien w 14 dniowym terminie jednoznacznie wskazać, czy żądania konsumenta uznaje, czy nie – a więc wymagana jest odpowiedź „merytoryczna”, a więc taka, z której wynika stanowisko sprzedawcy w przedmiocie uznania lub nie żądań kupującego-konsumenta (tak: wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 24 kwietnia 2017 r., Sygn. akt II Ca 446/17 ).

 

Żądanie skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy a domniemanie zasadności reklamacji konsumenta

Hipoteza przepisu Art. 561 5 k.c. stanowi, że przewidziane w nim domniemanie uznania przez sprzedawcę żądania kupującego za uzasadnione przysługuje, gdy kupujący „zażądał wymiany rzeczy lub usunięcia wady albo złożył oświadczenie o obniżeniu ceny”. Powstaje więc pytanie, co w sytuacji, gdy kupujący zażądał jedynie skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy.

Sąd Okręgowy w Szczecinie w wyroku z dnia 24 kwietnia 2017 r.(sygn. akt II Ca 446/17) uznał, że hipoteza przepisu Art. 561 5 k.c. nie obejmuje roszczeń związanych z odstąpieniem od umowy. Zatem jeżeli kupujący zażądał jedynie skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy, nie ma możliwości skorzystania a dobrodziejstwa Art. 561 5 k.c.

 

W powyżej przedstawionym wypadku zastosowanie znajduje art. 560 § 1 k.c. przyznający kupującemu prawo do odstąpienia od umowy jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, a sprzedawca nie wywiązał się z niezwłocznej i nienastręczającej nadmiernych niedogodności dla kupującego wymiany rzeczy wadliwej na wolną od wad albo usunięcia wady. Ciężar dowodu spoczywa w tym jednak zakresie na powodzie (art. 6 k.c.). Powód w sprawie sądowej powinien więc wykazać zarówno istnienie konkretnych wad rzeczy kupionej, jak i to, że były one istotne, aby móc skorzystać z uprawnienia do odstąpienia od umowy i zwrotu ceny.

 

Regulacja ustawy o prawach konsumenta odnośnie domniemania zasadności reklamacji towaru zakupionego przez konsumenta

Art. 7a ustawy o prawach konsumenta stanowi, że jeżeli przepisy odrębne nie stanowią inaczej, przedsiębiorca jest obowiązany udzielić odpowiedzi na reklamację konsumenta w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania. Jeżeli przedsiębiorca nie wywiąże się z tego obowiązku uważa się, że uznał reklamację.
Odpowiedź na reklamację przedsiębiorca obowiązany jest przekazać konsumentowi na papierze lub innym trwałym nośniku. Trwałym nośnikiem nie jest strona internetowa.

 

Przed nowelizacją ustawy o prawach konsumenta, która skróciła uprzedni 30 dniowy termin do odpowiedzi na reklamację, wspomnianymi przepisami odrębnymi była tu regulacja art. 561 5 k.c, przewidująca ówcześnie krótszy, bardziej korzystny dla konsumenta, 14 dniowy termin, w ciągu którego sprzedawca musiał ustosunkować się do reklamacji konsumenta.

Konsument nie może zrzec się praw przyznanych mu w ustawie o prawach konsumenta. Postanowienia umów mniej korzystne dla konsumenta niż postanowienia ustawowe są nieważne, a w ich miejsce stosuje się przepisy ustawy.

 

Szczególny charakter przepisu Art. 7a ustawy o prawach konsumenta w stosunku do Art. 561 5 kodeksu cywilnego

Będący obecnie przepisem o charakterze ogólnym dotyczącym oświadczeń sprzedawcy w ramach postępowania z rękojmi Art. 561 5 k.c. nie zawiera wymogu co do formy odpowiedzi przez sprzedawcę na żądanie konsumenta. Skoro zatem przepis szczególny (jakim jest Art. 7a ustawy o prawach konsumenta) taką formę przewiduje, przesądza tym samym że odpowiedź na reklamację w formie choćby e–maila byłaby nieskuteczna (podobnie Sąd Rejonowy w Opolu IX Wydział Cywilny w wyroku Sygn. akt: IX C 1566/16 z dnia 10 października 2016 r.).

 

W tym przypadku więc, termin dla sprzedawcy na udzielenie pisemnej odpowiedzi na reklamację klienta jest zachowany, jeżeli nada on we właściwym czasie odpowiedź w urzędzie pocztowym.

 

Nadużycie prawa konsumenta do reklamacji (zasypywanie sprzedawcy reklamacjami)

Zgłaszanie niejednokrotnie kilkunastu reklamacji tego samego dnia, na różne skrzynki mailowe, niejako czekając na to, aż przedsiębiorca pogubi się w napływającej do niego lawinowo korespondencji i nie odpowie na którąś reklamację w terminie, stanowi klasyczny przykład nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.) (tak: wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 16 czerwca 2017 r., Sygn. akt: I C 1573/16).

 

Nieodpłatność naprawy oraz obowiązek zwrotu kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia towaru przez sprzedawcę

Zgodnie z art. 561 4 k.c. odpowiedzialność sprzedawcy względem konsumenta polega na nieodpłatności naprawy i wymiany rzeczy, co oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia. W razie niewykonania tego obowiązku przez sprzedawcę kupujący jest upoważniony do dokonania tych czynności na koszt i niebezpieczeństwo sprzedawcy (art. 561 1 § 1 k.c.).

 

Częściowy wyjątek stanowią tu sytuacje opisane w art. 561 1 § 2 i 3 k.c., a mianowicie możliwość odmówienia przez sprzedawcę demontażu i ponownego zamontowania rzeczy, jeżeli koszt tych czynności przewyższa cenę rzeczy sprzedanej. Konsument jest natomiast obowiązany ponieść część kosztów związanych z demontażem i ponownym zamontowaniem rzeczy, przewyższających cenę rzeczy sprzedanej. W tym przypadku konsument może jednak żądać od sprzedawcy zapłaty części kosztów demontażu i ponownego zamontowania, do wysokości ceny rzeczy sprzedanej.

 

Wykonanie zastępcze w przypadku zwłoki sprzedawcy z dokonaniem wymiany rzeczy

Na gruncie rękojmi przeważa – aktualny także przy gwarancji ustawowej – pogląd, zgodnie z którym w przypadku zwłoki sprzedawcy z dokonaniem wymiany rzeczy, kupującemu przysługuje wykonanie zastępcze przez dokonanie zakupu przedmiotu należnego świadczenia na koszt sprzedawcy na podstawie art. 479 k.c. Przepis ten stwierdza, że jeżeli przedmiotem świadczenia jest określona ilość rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, wierzyciel może w razie zwłoki dłużnika nabyć na jego koszt taką samą ilość rzeczy tego samego gatunku albo żądać od dłużnika zapłaty ich wartości, zachowując w obu wypadkach roszczenie o naprawienie szkody wynikłej ze zwłoki (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 17.12.2003 r., IV CK 298/02, Biul. SN 2004, Nr 10, s. 35).

 

Dopuszcza się także przy gwarancji ustawowej stosowanie art. 480 k.c. w celu zastępczego wykonania obowiązku naprawy lub wymiany rzeczy w sytuacji, w której sprzedawca swojego obowiązku nie wypełnia. Taka wykładnia prowadzi do wniosku, że w razie zgłoszenia przez konsumenta roszczenia z pierwszej sekwencji i pozostawania przez sprzedawcę w zwłoce z jego wykonaniem, konsument może wybrać między alternatywnym roszczeniem w ramach pierwszej sekwencji albo przystąpić do wykonania uprawnień z drugiej sekwencji lub też wykonać zastępczo, na podstawie art. 479 albo 480 k.c., zgłoszone w ramach pierwszej sekwencji uprawnienie na koszt sprzedawcy (wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 15 kwietnia 2015 r., Sygn. akt I Ca 68/15).

 

Prawo unijne wobec instytucji rękojmi przy sprzedaży

Dyrektywa 1999/44/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 25 maja 1999 r. w sprawie niektórych aspektów sprzedaży towarów konsumpcyjnych i związanych z tym gwarancji w Artykule 3 stanowi, że sprzedawca odpowiada przed konsumentem za każdy brak zgodności, który istnieje w momencie dostawy towarów.

W przypadku braku zgodności, konsument jest upoważniony do wolnego od opłat przywrócenia zgodności poprzez naprawę lub zastąpienie, lub do uzyskania stosownej obniżki ceny lub do unieważnienia umowy w odniesieniu do tych towarów.

 

Konsument może więc żądać, aby sprzedawca naprawił towary albo może żądać od sprzedawcy ich zastąpienia, w obu przypadkach jest to wolne od opłat, chyba że byłoby to niemożliwe lub nieproporcjonalne.
Każda naprawa lub zastąpienie powinna być dokonana w rozsądnym czasie i bez istotnej niedogodności dla konsumenta, z uwzględnieniem charakteru towarów i celów, dla których konsument ich potrzebuje.

Powyższe sformułowanie „wolny od opłat” odnosi się do niezbędnych kosztów związanych z przywróceniem towarom zgodności, w szczególności do kosztów wysyłki, robocizny i materiałów.

 

Przepisy tej dyrektywy są o tyle istotne, że mocą dyrektyw Unii Europejskiej państwa członkowskie zostają zobowiązanie do wprowadzenia określonych regulacji prawnych, służących osiągnięciu wskazanego w dyrektywie celu. Zdaniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, jeśli dane państwo nie dokona implementacji dyrektywy, obywatele państw członkowskich mają prawo powoływać się bezpośrednio na dyrektywę wobec wszelkich przepisów prawa krajowego niezgodnych z dyrektywą.

W chwili obecnej, polskie ustawodawstwo w pełni jednak odpowiada standardom wspomnianej dyrektywy.

 

Na temat prawa najemcy mieszkania do żądania obniżenia czynszu za czas trwania wad – czytaj tutaj

 

Kliknij gwiazdkę, aby dokonać oceny!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 2

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Jeżeli post okazał się przydatny …

Dołącz do nas w mediach społecznościowych!

2 komentarze do “Reklamacja towaru a bierność sprzedawcy – rękojmia”

  1. Witam,
    Czy jeśli otrzymałam email. od sprzedawcy /w ciagu 14 dni / o treści zapraszamy po odbiór reklamacji , bez określenia czy jest uznana czy tez nie ,to czy mogę się powoływać ze nie ustosunkował do mojej reklamacji w ustawowym terminie. Pismo z odp. ze mi nie uznaniu reklamacji odebrałam juz pózniej ze sklepu.

    1. Witam
      Art. 7a ust 3 ustawy o prawach konsumenta mówi, że odpowiedź na reklamację przedsiębiorca przekazuje konsumentowi na papierze lub innym trwałym nośniku. Przepis ten jest szczególny wobec przepisów Kodeksu cywilnego, a więc sądzę, że powinien mieć zastosowanie w opisanym przez Panią przypadku. Podobnie wypowiedział się Sąd Rejonowy w Opolu w wyroku z dnia 10 października 2016 r., sygn. akt: IX C 1566/16, stwierdzając, że odpowiedź na reklamację w formie choćby e – maila byłaby nieskuteczna.
      Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Protected with IP Blacklist CloudIP Blacklist Cloud

Umówienie spotkania 9:00-19:00