Przejdź do treści
Strona główna » Blog prawny » Prawo karne » Zakłócanie spokoju – definicja i przykłady

Zakłócanie spokoju – definicja i przykłady

Zakłócanie spokoju – definicja i przykłady

Artykuł 51 kodeksu wykroczeń penalizuje zachowania polegające na zakłócaniu spokoju, jak też porządku publicznego, spoczynku nocnego, oraz wywoływaniu zgorszenia w miejscu publicznym.

Art. 51.
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 3. Podżeganie i pomocnictwo są karalne.
Za zakłócenie porządku publicznego orzecznictwo uznaje wywołanie stanu, który w danym miejscu, czasie i okolicznościach, zgodnie z przyjętymi zwyczajami i obowiązującymi przepisami, uważa się za nienormalny i który, w obiektywnym odbiorze, odczuwany jest jako utrudnienie lub uniemożliwienie powszechnie akceptowanego sposobu zachowania się w miejscach dostępnych dla bliżej nieokreślonej liczby osób. Natomiast zakłócenie spokoju publicznego to naruszenie równowagi psychicznej ludzi, powodujące negatywne przeżycia psychiczne nieoznaczonych osób, powstające z bezpośredniego oddziaływania na organy zmysłów (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1992 r. III KRN 189/92).

Sąd Najwyższy definiując pojęcie wybryku, uznał natomiast, iż jest to zachowanie się jakiego wśród konkretnych okoliczności czasu, miejsca i otoczenia, ze względu na przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia nie należało się spodziewać, które zatem wywołuje powszechne negatywne oceny społeczne i uczucia odrazy, gniewu, oburzenia. Wybryk charakteryzuje więc ostra sprzeczność z powszechnie akceptowanymi normami zachowania się. A contrario nie może być uznany za “wybryk” czyn, który nie tylko, iż nie koliduje w rażący sposób z obowiązującymi w określonym kontekście sytuacyjnym normami zachowania się, ale wręcz wzbudza – w odbiorze powszechnym – oceny akceptacji, choćby milczącej zgody, aprobaty, podziwu lub uznania.

Jak podnosi się w doktrynie wybryk stanowi wykroczenie, jeżeli skutek działania sprawcy ma charakter publiczny .
Co do strony podmiotowej wybryku spenalizowanego w art. 51 § 1 kw, musi ona charakteryzować się umyślnym okazaniem przez sprawcę lekceważenia dla norm zachowania się. Tak więc wykroczenie z art. 51 § 1 kw można popełnić tylko umyślnie, bo penalizacji podlegają wybryki zakłócające porządek publiczny, spokój bądź spoczynek, polegające na krzykach, hałasach, alarmach i innych podobnych zachowaniach. Nie każda emisja hałasu przekraczająca dopuszczalne normy podpada pod ten przepis, jeżeli działaniu sprawcy nie można przypisać umyślności.

Przepis art. 51 k.w. przewiduje wykroczenie materialne, a więc skutkowe. Dla przyjęcia odpowiedzialności z tego przepisu wymagane jest, aby wybryk popełniony w sposób przykładowo określony w dyspozycji ww. przepisu bądź inny, wywołał przewidziany w tymże przepisie skutek. Karygodnym jest zatem m.in. zakłócanie spokoju przez krzyki, hałas itp, ale już nie sam fakt hałasowania czy krzyczenia. Dla zastosowania sankcji z art. 51 k.w. nie jest zatem wystarczające tylko ustalenie, że sprawca chociażby w miejscu publicznym krzyczał, a nawet ustalenie, że krzyk był zdolny co do zasady do zakłócenia spokoju, ale wymagane jest stwierdzenie, że czyn ten rzeczywiście zakłócenie spokoju wywołał. Tego skutku domniemywać nie można, winien on być udowodniony zgodnie z obowiązującymi regułami postępowania, w sposób pozwalający na jednoznaczne określenie odczuć co najmniej jednej osoby postronnej – zaburzenia jej spokoju, wyprowadzenia z równowagi psychicznej poprzez wywołanie poczucia zatrwożenia, złości, podniecenia, oburzenia, niesmaku itp. w konsekwencji takiego czynu, który odbiega od norm zwyczajowo przyjętych czy też jej przekracza przez co staje się niezwykły (wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 9 października 2013 r. XI Ka 923/13).

Zakłócenie spokoju lub porządku publicznego polega zasadniczo na działaniu. Wyjątkowo może wystąpić w postaci zaniechania, w sytuacji , gdy np. właściciel urządzenia alarmowego ignoruje jego sygnał i nie wyłącza go w odpowiednim czasie.
Struktura Art. 51. § 1 kw oraz jego wykładnia celowościowa wskazują na odmienność pojęć zakłócenia spokoju – które nie wymaga, aby zachodziło w miejscu publicznym tj. powszechnie dostępnym, oraz zakłócenia porządku publicznego, które dla swojej realizacji wymaga wystąpienia w miejscu publicznym. Do zakłócenia spokoju może więc dojść w obrębie kamienicy czy też bloku mieszkalnego, pomiędzy sąsiadami.
Odrębnie stypizowanym stanem jest natomiast zakłócenie spoczynku nocnego, które dla swojego bytu wymaga występowania w godzinach nocnym, tj. od godziny 22:00 do 6:00 rano.

Zagadnienia praktyczne

W wyroku z dnia 10 kwietnia 2013 r., V Ka 157/13, Sąd Okręgowy w Koszalinie uznał, iż relewantnym dla odstąpienia od wymierzenia kary za dopuszczenie się wykroczenia z Art. 51 § 1 k.w. przez obwinioną, która odtwarzając głośno muzykę w prowadzonym przez siebie nadmorskim barze, zakłóciła tym odpoczynek nocny okolicznych mieszkańców, jest to, iż do zdarzenia doszło w okresie letnich ferii, kiedy co do zasady, zdaniem sądu, społeczeństwo się bawi i jednocześnie w ten sposób w oderwaniu od codziennych obowiązków odpoczywa.

Czyn niemoralny, mający demoralizujący wpływ na otoczenie podlega karalności, gdy będące jego elementem wywołanie zgorszenia następuje w miejscu publicznym, a więc ogólnie dostępnym, oraz to, aby zachowanie się sprawcy spowodowało oburzenie lub potępienia choćby u jednej postronnej osoby. Kluczowym jest w tym przedmiocie jest więc to, kiedy i gdzie czynu się dopuszczono.

Zorganizowanie przyjęcia weselnego z orkiestrą nie jest wykroczeniem (art. 51 § 1 kw), gdyż jest zwyczajowo przyjęte w polskiej kulturze i powszechnie akceptowane (wyrok Sądu Rejonowego w Zamościu z dnia 1 stycznia 2006 r. VII W 1141/06).
Brak reakcji posiadacza psa na jego uporczywe szczekanie nocą bez szczególnych zewnętrznych powodów może uzasadniać odpowiedzialność właściciela na podstawie art. 51 § 1 kw. (wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 21 kwietnia 2004 r. II Waz 61/04).

Zachowanie polegające na dzwonieniu do pokrzywdzonego w nocy, mimo że uniemożliwiało mu udanie się na spoczynek nocny i zaśnięcie, nie realizowało znamion wykroczenia z art. 51 § 1 k.w. Działanie to nie miało bowiem charakteru publicznego. Z tego zatem powodu nie było możliwe uznanie obwinionej za winną jego popełnienia. Opisane zachowanie stanowi natomiast wykroczenie z art. 107 k.w (złośliwe niepokojenie).

Zakłócenie spoczynku nocnego stanowi wypadek zakłócenia spokoju publicznego. Spoczynek nocny obejmuje okres czasu od godziny 22:00 do 6:00 rano. Z założenia, jest to czas w którym ludzie mogą bez zakłóceń ze strony osób trzecich odpoczywać w jakiejkolwiek formie, niekoniecznie snu.

Nieobyczajne zachowanie, prostytuowanie się w miejscu publicznym, obnażanie się, mogą być uznane jako podlegające sankcji z Art. 51 kw.
Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie wyrażonym w wyroku z dnia 4 czerwca 2008 r., II OSK 268/08, wprowadzenie do porządku prawnego art. 51 k.w. miało podwójny skutek prawny, tj. zarówno skutek pozytywny (zakaz zachowań tam wskazanych), jak i skutek negatywny (zakaz poszerzania obszaru zakazanego w drodze miejscowych przepisów porządkowych). Zatem brak usatysfakcjonowana Rady Miejskiej zakresem uregulowania ustawowego używania tzw. fajerwerków nie może prowadzić do tworzenia przez radę dodatkowych regulacji w tej materii. Aktywność władz gminnych powinna być skoncentrowana na egzekwowaniu prawa już obowiązującego, a nie – na tworzeniu dodatkowych prawno-pozytywnych rozwiązań, gdyż te są zarówno zbędne, jak i nieważne, wkraczając w obszar regulacji ustawowej i stanowiąc próbę lokalnej nowelizacji art. 51 k.w. Materia ochrony porządku, spokoju, bezpieczeństwa publicznego poprzez zakaz używania materiałów i środków pirotechnicznych wkracza więc w zakres uregulowany art. 51 § 1 k.w.

 

Na temat możliwości wytoczenia powództwa o eksmisję osoby zakłócającej spokój – czytaj tutaj

Kliknij gwiazdkę, aby dokonać oceny!

Średnia ocena 2.7 / 5. Liczba głosów: 3

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Jeżeli post okazał się przydatny …

Dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Umówienie spotkania 9:00-19:00