Przejdź do treści
Strona główna » Blog prawny » Prawo cywilne » Prawo rzeczowe » Zasiedzenie – nabycie własności cudzej rzeczy

Zasiedzenie – nabycie własności cudzej rzeczy

 

Spis treści:

Istota zasiedzenia

Nabycie własności nieruchomości przez zasiedzenie następuje z mocy prawa wobec spełnienia kumulatywnie dwóch przesłanek określonych w art. 172 k.c., tj.

  • posiadania samoistnego przez podmiot, który nie jest jej właścicielem;
  • upływu wskazanego w ustawie czasu nieprzerwanego samoistnego posiadania, którego długość zależy od dobrej lub złej wiary posiadacza samoistnego, wynoszącego odpowiednio dwadzieścia bądź trzydzieści lat.

(tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2014 r., IV CSK 271/13).  

 

Okres zasiedzenia nieruchomości w dobrej wierze

Posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (art. 172 § 1 kc).

 

Okres zasiedzenia nieruchomości w złej wierze

Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze (Art. 172 § 2 kc).

 

Osoba, na której rzecz następuje zasiedzenie

Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 3 listopada 1966 r. sygn. akt III CR 223/66 stwierdził, iż nabycie prawa własności w drodze zasiedzenia następuje z mocy samego prawa w chwili, kiedy spełnione zostały wszystkie wymagane przesłanki, tj. z upływem ostatniego dnia zasiedzenia. Z zasady tej wypływa wniosek, że zasiedzenie następuje na rzecz osoby, która w chwili upływu ostatniego dnia terminu zasiedzenia jest posiadaczem nieruchomości.

 

Rzeczy podlegające zasiedzeniu

Przedmiotem zasiedzenia może być tylko rzecz jako przedmiot materialny (art. 45 k.c.), mogąca być przedmiotem własności i obrotu cywilnoprawnego oraz indywidualnego posiadania. Nie może być przedmiotem zasiedzenia rzecz, która nie może być samodzielnym przedmiotem prawa własności. Dotyczy to w szczególności części składowych nieruchomości.

Zgodnie z art. 47 § 1 k.c. część składowa rzeczy nie może być odrębnym przedmiotem własności i innych praw rzeczowych, a co za tym idzie nie może być przedmiotem samoistnego posiadania. Tym samym niedopuszczalne jest jej zasiedzenie i w orzecznictwie jednoznacznie wyklucza się w związku z tym zasiedzenie części składowych budynków lub lokali (tak m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 1988 r. III CRN 459/87, LEX nr 8858 oraz uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 1989 r. III CZP 14/89, OSNCP 1990/2/27).

 

W uchwale z dnia 15 marca 1989 r., III CZP 14/89, Sąd Najwyższy stwierdził, że nie jest dopuszczalne zasiedzenie jednego z kilku pokoi wchodzących w skład lokalu mieszkalnego, stanowiącego przedmiot odrębnej własności. Sąd Najwyższy wyjaśnił, że pokój taki w obiegu prawnym nie jest rzeczą nieruchomą, która z upływem okresu wymaganego posiadania mogłaby w ogóle stać się przedmiotem odrębnej własności innej osoby. Nie może on występować w takim obiegu jako rzecz lub jej część, która przez wyodrębnienie uzyskałaby cechę samoistności. Pokój stanowiący składnik mieszkania, będącego przedmiotem odrębnej własności, jest integralnie związany z lokalem i dzieli jego los prawny. Wskazany stan rzeczy przynosi taką konsekwencję, że poza lokalem, do którego przynależy, jeden z pokoi nie może być też traktowany w zakresie własności na gruncie art. 336 k.c. jako przedmiot samoistnego posiadania, które stanowi istotną przesłankę zasiedzenia, podobnie jak nie może być właścicielsko posiadany cały lokal, nie stanowiący przedmiotu odrębnej własności.

 

Zasiedzenie nieruchomości rolnej

Nabyć nieruchomość rolną, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego, przez zasiedzenie może jedynie rolnik indywidualny w rozumieniu przepisów tej ustawy, jeżeli – ustalona zgodnie z przepisami art. 5 ust. 2 i 3 tej ustawy – powierzchnia nabywanej nieruchomości rolnej wraz z nieruchomościami rolnymi stanowiącymi jego własność nie przekroczy 300 ha użytków rolnych (Art. 172 § 3 kc).

 

Posiadanie samoistne przy zasiedzeniu – definicja

Posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel, czyli włada nieruchomością samodzielnie we własnym imieniu i z reguły we własnym interesie. Na zewnątrz – przez otoczenie – postrzegany jest jak właściciel (tak: postawienie Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2004 roku, sygn. I CK 398/03, opubl. baza orzeczeń Lex nr 174215).

Faktyczne władztwo nad rzeczą, warunkujące istnienie posiadania obejmuje dwa elementy:

  • element fizyczny – faktyczne władztwo nad rzeczą sprawowane tak jak właściciel (corpus possesioni) oraz
  • element psychiczny (animus rem sibi habendi) – wolą posiadania jej jak właściciel.

 

Wola posiadania rzeczy w zakresie własności oznacza wolę posiadania jej dla siebie, z wyłączeniem innych podmiotów, a więc chęć wyłącznego władania rzeczą w zakresie stosownym do najszerzej pojętych uprawnień do rzeczy. Przede wszystkim przejawia się to w podejmowaniu wielu czynności wskazujących na to, że posiadacz traktuje rzecz jako pozostającą w jego sferze swobodnej dyspozycji, przy czym ocena podejścia uwzględnia rzeczywistą wolę władającego, ale dokonywana jest obiektywnie, z punktu widzenia otoczenia posiadającego (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010 r., I CSK 586/09)

Tym samym, choć czynnik woli pozwala odróżnić posiadanie samoistne od posiadania zależnego, lecz rzeczywistą wolę posiadacza, która decyduje o charakterze samego posiadania, ustala się na podstawie zamanifestowanych na zewnątrz przejawów władania rzeczą (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2015 r., III CSK 188/14).

 

Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 26 kwietnia 2017 r., sygn. akt I CSK 426/16 wskazał, że ustalenie faktu posiadania i jego charakteru odbywa się na podstawie manifestowanych przez posiadacza i widocznych na zewnątrz przejawów władania rzeczą i zawsze musi odnosić się do okoliczności konkretnego przypadku. Do zasiedzenia może prowadzić jedynie posiadanie jawne, widoczne dla otoczenia

 

Fakty przemawiające za istnieniem posiadania samoistnego

Za samoistnym charakterem posiadania przemawiają takie działania posiadacza, jak np.:

  • ogrodzenie działki gruntu
  • zabudowanie lub zagospodarowanie gruntu w inny sposób
  • dbanie o utrzymanie nieruchomości w stanie niepogorszonym
  • czynienie nakładów na nieruchomość
  • pobieranie pożytków

(tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2014 r., sygn. akt IV CSK 271/13).

  • płacenie podatków i opłat za nieruchomość,
  • wynajmowanie lub dzierżawienie nieruchomości innym osobom,

 

Posiadacz zależny przy zasiedzeniu – definicja

Posiadacz zależny włada rzeczą w zakresie innego prawa niż własność, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą, przykładowo jak:

  • użytkownik
  • zastawnik
  • najemca
  • dzierżawca

Przekształcenie posiadania zależnego w posiadanie samoistne, jakkolwiek możliwe, wymaga uzewnętrznienia woli właścicielskiego władania w sposób pewny (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1997 r., I CKU 32/97).

 

Przekształcenie posiadania zależnego w samoistne

Dopuszczalne jest przekształcenie przez posiadacza swego posiadania z zależnego w samoistne, jednakże wymaga się przy tym, ażeby dokonywana zmiana tytułu posiadania została w sposób jednoznaczny zamanifestowana na zewnątrz, bowiem nie można tu uznać za wystarczającą samej intencji posiadacza (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 1998 r., sygn. akt I CKN 538/97)

 

Dobra wiara zasiadującego posiadacza

Dobra wiara zasiadującego posiadacza występuje wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza cudzego prawa (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2014 r., II CSK 472/13).

Dobra wiara jest faktem o charakterze stanu mentalnego, intelektualnym, polegającym na usprawiedliwionej niewiedzy określonego podmiotu o istnieniu określonych stanów prawnych, w szczególności jest to błędne przeświadczenie o przysługiwaniu określonego prawa lub istnieniu określonego stosunku prawnego. Przeciwieństwem dobrej wiary jest zła wiara, która zachodzi wówczas, gdy określony podmiot wie (ma świadomość) o nieistnieniu określonego prawa, stosunku prawnego lub sytuacji prawnej albo też nie wie, jednakże należy uznać, że wiedziałby, gdyby w konkretnych okolicznościach postępował rozsądnie, z należytą starannością i zgodnie z zasadami współżycia społecznego (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 25 stycznia 2013 r., sygn. akt V ACa 1030/12).

 

Wprawdzie ustawodawca w art. 7 k.c. statuuje domniemanie dobrej wiary, przewidując, iż w sytuacji, gdy ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, należy przyjąć domniemanie dobrej wiary, to jednak jest to domniemanie wzruszalne, które wzruszyć można przedstawiając dowód, iż w chwili rozpoczęcia posiadania dany podmiot wiedział lub mógł się dowiedzieć o tym, że narusza prawo innego podmiotu (tak: Sąd Okręgowy w Szczecinie w postanowieniu z dnia 20 kwietnia 2023 r. sygn. akt II Ca 222/23).  

 

Zasiedzenie przeciwko małoletniemu właścicielowi

Jeżeli właściciel nieruchomości, przeciwko któremu biegnie zasiedzenie, jest małoletni, zasiedzenie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem dwóch lat od uzyskania pełnoletności przez właściciela (Art. 173 kc).

 

Deklaratoryjny charakter orzeczenia o stwierdzeniu zasiedzenia

Orzeczenie o stwierdzeniu zasiedzenia jest deklaratoryjne, co oznacza, że orzeczenie takie tylko potwierdza zdarzenie prawne zaistniałe z mocy samego prawa. Z deklaratoryjnego charakteru orzeczenia wynika dopuszczalność podniesienia zarzutu nabycia nieruchomości w drodze zasiedzenia (przez pozwanego lub uczestnika postępowania). Skoro nie jest konieczne uzyskanie tego orzeczenia, aby do zasiedzenia doszło, to brak przeszkód do powołania się na zasiedzenie w toku innego postepowania, w którym przysługiwanie własności podnoszącemu zarzut (lub twierdzenie) wpłynie na rozstrzygnięcie o przedmiocie procesu. Jeżeli do zasiedzenia doszło, sąd uwzględni tę okoliczność za przesłankę rozstrzygnięcia, ale nie stwierdzi w sentencji orzeczenia zasiedzenia. (tak: Grzegorz Matusik „Zasiedzenie nieruchomości przez Skarb Państwa.” Wydawnictwo C.H.Beck Warszawa 2021 r., str. 414-415).

 

Okres zasiedzenia a posiadanie w zakresie użytkowania wieczystego

W orzecznictwie przyjęte jest, że do okresu posiadania samoistnego prowadzącego do nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia nie dolicza się okresu posiadania rzeczy jak użytkownik wieczysty (tak: Sąd Okręgowy w Szczecinie w postanowieniu z dnia 20 kwietnia 2023 r. sygn. akt II Ca 222/23).  

W uchwale z dnia 23 lipca 2008 r., III CZP 68/08 Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, iż prawo użytkowania wieczystego jest – mimo wielu podobieństw – prawem odmiennym niż prawo własności, zatem także posiadanie nieruchomości w zakresie każdego z tych praw ma odmienny charakter. Stąd też samoistne posiadanie nieruchomości w zakresie użytkowania wieczystego to faktyczne wykonywanie władztwa nad nieruchomością, z wolą posiadania jej dla siebie, jednak w zakresie odpowiadającym treści użytkowania wieczystego. Zarówno zatem prawa użytkowania wieczystego nie można utożsamiać z prawem własności, jak i posiadania w zakresie użytkowania wieczystego nie można utożsamiać z posiadaniem jak właściciel.

 

Konsekwentnie nie można dopuścić, aby posiadanie w zakresie użytkowania wieczystego zostało doliczone do okresu faktycznego wykonywania uprawnień właścicielskich. Mimo że w praktyce trudności może nastręczać rozróżnienie posiadania właścicielskiego i posiadania jak użytkownik wieczysty, nie zmienia to jednak faktu, że chodzi o dwa rodzaje posiadania, które mogą prowadzić do nabycia w drodze zasiedzenia różnych praw.

 

Zasiedzenie rzeczy ruchomej

Posiadacz rzeczy ruchomej niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat trzech jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze (Art. 174 § 1 kc). Przepisu tego nie stosuje się do rzeczy wpisanej do krajowego rejestru utraconych dóbr kultury (§ 2).

 

Bieg zasiedzenia

Do biegu zasiedzenia stosuje się odpowiednio przepisy o biegu przedawnienia roszczeń (Art. 175 kc).

Karol Szadkowski (w: Bieg zasiedzenia po zmianie przepisów o przedawnieniu roszczeń, Palestra 6/2019) argumentuje, że po wejściu w życie z dniem 9 lipca 2018 r. ustawy nowelizującej bieg zasiedzenia tak nieruchomości, jak i  rzeczy ruchomych upływa z końcem roku kalendarzowego. Aby ustalić, kiedy w konkretnym przypadku nastąpi koniec biegu zasiedzenia, należy w pierwszej kolejności ustalić, kiedy bieg ten zakończyłby się przy zastosowaniu reguły obliczania terminów oznaczonych w latach wysłowionej w art. 112 zd. 1 k.c. (w brzmieniu: termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim dniu tego miesiąca.)

 

W dalszej kolejności należy uwzględnić ewentualne wstrzymanie zakończenia biegu zasiedzenia, dla którego podstawy stwarzają art. 122 § 1 i 3 k.c. w zw. z art. 175 k.c. oraz art. 173 k.c. Jeżeli tak wyznaczony koniec biegu zasiedzenia przypada najpóźniej 8.07.2018 r., nie znajdzie do niego zastosowania art. 118 zd. 2 k.c. (w treści: Koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata).

Jeżeli przypada po 8.07.2018 r., będzie to jedynie hipotetyczny koniec biegu zasiedzenia, albowiem na podstawie art. 118 zd. 2 k.c. ulegnie on przesunięciu na koniec roku kalendarzowego, w którym ów hipotetyczny koniec biegu zasiedzenia przypada. W związku z tym posiadacz samoistny nabędzie własność rzeczy 1.01. następnego roku.

 

Przedstawione powyżej zasady znajdują zastosowanie również do biegu zasiedzenia prowadzącego do nabycia użytkowania wieczystego, służebności gruntowych i służebności przesyłu.

Z zatem przepis art. 118 k.c. w brzmieniu obecnie obowiązującym nie ma zastosowania nie ma zastosowania do stanu faktycznego, w którym na moment wejścia w życie ustawy zmieniającej okres zasiedzenia upłynął. Zdanie drugie wyżej wskazanego przepisu zostało bowiem dodane na podstawie ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie 9 lipca 2018 roku. Zgodnie z art. 5 ust. 1 tej ustawy do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy przepisy ustawy zmienionej w art. 1 (tj. ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – Kodeks cywilny) w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą (tak: Sąd Rejonowy w Szczytnie w wyroku z dnia 2 sierpnia 2019 r. sygn. akt I C 1245/18).

 

Doliczenie czasu posiadania poprzedniego posiadacza do okresu biegu zasiedzenia

Jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika. Jeżeli jednak poprzedni posiadacz uzyskał posiadanie nieruchomości w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy łącznie z czasem posiadania obecnego posiadacza wynosi przynajmniej lat trzydzieści (Art. 176 § 1 kc). Powyższe stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy obecny posiadacz jest spadkobiercą poprzedniego posiadacza (§ 2).

A contrario z treści § 2 tego przepisu wynika, że obecny posiadacz wcale nie musi być spadkobiercą posiadacza poprzedniego. Doliczenie czasu posiadania poprzednika jest możliwe tylko wtedy, gdy zasiedzenie na rzecz poprzedniego posiadacza jeszcze nie nastąpiło. Samoistny posiadacz nie może bowiem doliczyć sobie czasu posiadania właściciela (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 1966 r., III CR 223/66) – nie może doliczyć sobie okresu posiadania poprzednika jeżeli był on właścicielem.

 

Z treści art. 176 k.c. wynika możliwość doliczenia czasu posiadania poprzednika w sytuacji, gdy w czasie biegu terminu zasiedzenia posiadanie przeszło z jednej osoby na drugą. Może do tego dojść na skutek przeniesienia posiadania zgodnie z treścią art. 348 – 351 kc, albo w drodze dziedziczenia.

Natomiast możliwość doliczenia czasu posiadania poprzedniego posiadacza jest wyłączona w wypadku samowolnego zawładnięcia rzeczą. Wówczas bowiem nie zachodzi przeniesienie posiadania i dotychczasowy posiadacz nie jest poprzednikiem aktualnego. Następstwo w posiadaniu ze skutkami określanymi w tym przepisie umożliwia zachowanie ciągłości posiadania. Każdy kolejny posiadacz rzeczy wstępuje bowiem w posiadanie swojego poprzednika. Następstwo to obejmuje wszystkich poprzedników będących posiadaczami samoistnymi (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 1987r., III CRN 96/87).

 

Przeniesienie posiadana na następcę

Przeniesienie posiadania następuje przez wydanie rzeczy. Wydanie dokumentów, które umożliwiają rozporządzanie rzeczą, jak również wydanie środków, które dają faktyczną władzę nad rzeczą, jest jednoznaczne z wydaniem samej rzeczy (art. 348 kc).

Przeniesienie posiadania samoistnego może nastąpić także w ten sposób, że dotychczasowy posiadacz samoistny zachowa rzecz w swoim władaniu jako posiadacz zależny albo jako dzierżyciel na podstawie stosunku prawnego, który strony jednocześnie ustalą (art. 349 kc).

 

Jeżeli rzecz znajduje się w posiadaniu zależnym albo w dzierżeniu osoby trzeciej, przeniesienie posiadania samoistnego następuje przez umowę między stronami i przez zawiadomienie posiadacza zależnego albo dzierżyciela (art. 350 kc).

Przeniesienie posiadania samoistnego na posiadacza zależnego albo na dzierżyciela następuje na mocy samej umowy między stronami (art. 351 kc). Przeniesienie posiadania może nastąpić także poprzez dziedziczenie.

 

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 12 marca 2008 r. sygn. akt I CSK 45807 zmiana posiadacza ma charakter zdarzenia faktycznego i stanowi „czynność realną, a nie czynność prawną”, w związku z czym nie musi ona przybrać charakteru formalnego dokumentu. Jak wskazuje się w komentarzach, również wydanie nieruchomości nie polega w istocie rzeczy na tradycji w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz na usunięciu się z niej z równoczesnym umożliwieniem objęcia nieruchomości przez nowego posiadacza.

 

Obrona właściciela przed zasiedzeniem

Bieg zasiedzenia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innymi organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (art. 123 § 1 pkt 1 kc w zw. z art. 175 kc). Aby przerwać bieg zasiedzenia nieruchomości należy zamanifestować swoje prawo własności przed sądem lub właściwym w sprawie innym organem publicznym.

W orzecznictwie przyjmuje się, że powinna to być akcja zaczepna, zmierzająca do pozbawienia posiadania czy do zmiany stanu prawnego nieruchomości, ukształtowania go na nowo (tak: Sąd Najwyższy w postanowieniach z 12 września 2013 r., sygn. akt IV CSK 88/13 i z 22 stycznia 2010 r., sygn. akt V CSK 239/09). Nie wystarcza samo zgłoszenie zarzutów w postępowaniu wszczętym na wniosek innej osoby, czy sama obrona np. przed wywłaszczeniem (tak: w uchwałach Sądu Najwyższego z 18 czerwca 1968 r., sygn. akt III CZP 46/68, czy 28 czerwca 2006 r., sygn. akt III CZP 35/06).

 

Podstawowym roszczeniem właściciela nieruchomości, którą objęła w posiadanie inna osoba i które prowadzi do przerwania zasiedzenia, jest roszczenie o wydanie nieruchomości. Powództwo o wydanie nieruchomości złożone po upływie terminu zasiedzenia w dobrej wierze nie przerywa terminu zasiedzenia.

 

Posiadanie samoistne nieruchomości państwowych przed rokiem 1990

Obowiązujący od dnia 1 stycznia 1965 roku art. 177 k.c. wykluczał w ogóle możliwość zasiedzenia nieruchomości będących przedmiotem własności państwowej. Z dniem 1 października 1990 r. przestał obowiązywać przepis art. 177 k.c., który został skreślony ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny. W art. 10 tej ustawy zmieniającej stwierdzono również, że jeżeli przed dniem wejścia jej życie istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie od dnia wejścia w życie, jednakże termin ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę.

 

Według stanowiska doktryny, gdy w art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku jest mowa o istniejącym przed wejściem w życie tej ustawy stanie „który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości”, to należy przez to rozumieć posiadanie samoistne nieruchomości państwowych, a nie ówczesny stan prawny. Tym samym, gdy chodzi o skrócenie terminu „nie więcej niż połowę”, to należy przez to rozumieć połowę okresu zasiedzenia przewidzianego w kodeksie cywilnym, czyli dziesięć lub piętnaście lat (tak: Komentarz do kodeksu cywilnego pod red. Stanisława Rudnickiego Księga druga „Własność i inne prawa rzeczowe”, Wydawnictwo Prawnicze Warszawa 1996 str.151). Ustawa powyższa zmieniła również treść art. 172 k.c., gdyż zastąpiła okres posiadania samoistnego nieprzerwanego w dobrej wierze z dziesięciu lat na dwadzieścia, a w złej wierze z dwudziestu lat na trzydzieści.

 

Nabycie służebności gruntowej przez zasiedzenie

Służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio (Art. 292 kc).

 

Niemożność nabycia służebności osobistej przez zasiedzenie

Służebności osobistej nie można nabyć przez zasiedzenie (Art. 304 kc).

 

Zasiedzenie a zasady współżycia społecznego

Zasiedzenia nie pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Stosowanie art. 5 k.c. nie może bowiem prowadzić do uchylenia bądź zmiany obowiązujących przepisów (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2008 roku IV CNP 12/08). Nadużycie prawa podmiotowego może mieć miejsce tylko wtedy gdy jego podmiot czyni niegodziwym użytek ze swego prawa. Tymczasem zasiedzenie następuje nie w wyniku sądowej realizacji prawa, lecz ex lege z chwilą upływu określonego przez ustawodawcę terminu zasiedzenia (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2014 roku, I CSK 533/13, postanowienie SN z dnia 29 września 1999 roku, I CKN 134/98).

 

Skoro nabycie własności nieruchomości (odpowiednio: służebności przesyłu) w wyniku zasiedzenia następuje z mocy prawa to oddziaływanie art. 5 k.c. nie sięga tego zdarzenia prawnego, bo nie może zmieniać obowiązującego prawa (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2012 roku, I CSK 534/11)

 

Zasiedzenie a wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy za okres poprzedzający datę zasiedzenia

Funkcja zasiedzenia sprzeciwia się przyznaniu byłemu właścicielowi wobec posiadacza, który stał się właścicielem wszelkich innych roszczeń, u których podstaw leży prawo własności, w tym roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy również za okres poprzedzający datę zasiedzenia (tak: wyrok SN z dnia 12 stycznia 2012 roku, II CSK 258/11, wyrok SA w Białymstoku z dnia 18 czerwca 2013 roku, I ACa 252/13)

Trybunał Konstytucyjny w wyroku wydanym w sprawie o sygnaturze SK 9/98 uznał art. 292 k.c. (zasiedzenie służebności gruntowej) za zgodny z art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (prawo do własności). W uzasadnieniu wyroku wskazał, że wprawdzie przejście prawa objętego służebnością gruntową ma miejsce w następstwie samoistnego posiadania rzeczy przez okres wymieniony w ustawie i nie jest uzależnione od otrzymania jakiegokolwiek świadczenia przez osobę, której prawo dotychczas przysługiwało, ale za takim rozwiązaniem przemawia konieczność zapewnienia porządku prawnego i stabilizacji stosunków prawnych.

 

Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 30 listopada 2016 roku sygn. akt III CZP 77/16) stwierdził, że nabycie przez zasiedzenie prawa własności nieruchomości – następuje ono bez jakiegokolwiek ekwiwalentu na rzecz dotychczasowego właściciela nieruchomości. W konsekwencji nie przysługują także takiemu właścicielowi wobec posiadacza, który nabył własność nieruchomości przez zasiedzenie, roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy bez tytułu prawnego, w okresie poprzedzającym dzień zasiedzenia. Choć posiadania prowadzące do nabycia służebności gruntowej przez zasiedzenie nie jest tożsame z posiadaniem prowadzącym do nabycia przez zasiedzenie własność nieruchomości, to przedmiotem zasiedzenia jest prawo na cudzej rzeczy, skutek zasiedzenia w postaci nabycia służebności gruntowej wynika z mocy samego prawa, ma charakter pierwotny i nieodpłatny.

Zatem również w odniesienie do służebności gruntowej – jeżeli doszło do zasiedzenia służebności przesyłu – roszczenie uzupełniające wygasa i nie może być skutecznie dochodzone także za okres sprzed zasiedzenia.

 

W orzecznictwie sądów powszechnych taka ocena skutków zasiedzenia – własności nieruchomości, służebności gruntowej czy też służebności przesyłu – skutkująca wygaszeniem roszczeń uzupełniających za okres sprzed zasiedzenia jest również utrwalona, tytułem przykładu można wskazać wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 września 2013 r., (I ACa 425/13, LEX nr 1381441), Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 czerwca 2013 r., (I ACa 252/13, Lex nr 1335607), czy Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14 maja 2014 r., (I ACa 41/14, Lex nr 1489133).

Przyznanie byłemu właścicielowi takiego roszczenia wobec posiadacza, który stał się właścicielem, byłoby nie do pogodzenia z celem zasiedzenia (tak: wyrok SN z 12.1.2012 r., II CSK 258/11, L., wyrok TK z 14.12.2005 r. SK 61/03, OTK-A 2005, Nr 11, poz. 136.)

 

Jednakże Sąd Okręgowy w Gdańsku w wyroku z dnia 10 stycznia 2018 r. Sygn. akt XV C 1852/12 odrzucił stanowisko wyrażone w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 26 kwietnia 2002 III CZP 21/02, że właściciel może żądać wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy nie dochodząc jej wydania. Sąd Okręgowy stwierdził, że trudno sytuację właścicieli gruntów, na których są posadowione urządzenia przesyłowe dużych przedsiębiorstw realizujących strategiczne zadania państwa, porównywać z sytuacją właścicieli rzeczy (w tym nieruchomości) nie interesujących się swoją własnością. Bierność tych pierwszych w dochodzeniu swoich spraw nie ma bynajmniej charakteru zawinionego, a była uwarunkowana sytuacją polityczno-gospodarczą. Wartość związana z koniecznością uporządkowania sytuacji prawnej urządzeń przesyłowych przeważa nad ich prawem własności.

Sąd Okręgowy nie zgodził się ze stwierdzeniem, że ład i porządek prawny, stabilizacja stosunków w zakresie odnoszącym się do prawa własności rzeczy, czyli wszystko to, do czego zapewnienia zmierza zasiedzenie, uległoby zakłóceniu w razie przyznania właścicielowi roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy za okres poprzedzający nabycie przez zasiedzenie. W ocenie Sądu właśnie przyznanie tego roszczenia ma szanse wyrównać wynikającą z zaszłości polityczno-historycznych krzywdę, jakiej doznają właściciele gruntów wobec nabycia przez przedsiębiorstwa w drodze zasiedzenia służebności przesyłu.

 

Dlatego też Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powodów o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z ich nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu za okres poprzedzający nabycie służebności przez zasiedzenie nie wygasło wskutek zasiedzenia służebności.

 

Zasiedzenie a wspólność majątkowa małżeńska

Należy podkreślić, że własność nieruchomości nabyta przez jednego z małżonków w drodze zasiedzenia wchodzi w skład majątkowej wspólności ustawowej wówczas, gdy bieg terminu zasiedzenia zakończył się w czasie trwania wspólności ustawowej (tak: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 1978r., sygn. akt: III CZP 7/78).

W konsekwencji Sąd Najwyższy podjął uchwałę z 19 października 2017 r., sygn. akt III CZP 49/17 jako rozwinięcie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2015 roku, sygn. akt III CZP 112/14 zgodnie z którą stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości może nastąpić tylko na rzecz osoby wskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania także wtedy, gdy z ich twierdzeń oraz ustaleń sądu wynika, że na skutek zasiedzenia nieruchomość weszła do majątku wspólnego wnioskodawcy oraz jego małżonka, którego wniosek nie dotyczył. W takiej sytuacji sąd powinien jednak zwrócić uwagę uczestników na ewentualną potrzebę zmiany wniosku.

 

Zasiedzenie udziału we współwłasności rzeczy

Zgodnie z art. 206 k.c., każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Uprawnienie to jest konsekwencją przyjętej w art. 195 k.c. koncepcji prawa współwłasności jako prawa własności przysługującego niepodzielnie kilku osobom. Prawo to cechuje jedność przedmiotu własności, wielość podmiotów i niepodzielność samego prawa.

Niepodzielność prawa wyraża się w tym, że każdy ze współwłaścicieli ma prawo do całej rzeczy. Posiadanie rzeczy przez współwłaściciela jest zatem posiadaniem właścicielskim i samoistnym, stanowi realizację jego niepodzielnego prawa do rzeczy.

 

Oznacza to, że z faktu posiadania rzeczy przez współwłaściciela wynika jedynie, iż korzysta on z tej rzeczy zgodnie z przysługującym mu prawem. Niewykonywanie prawa do współposiadania przez innych współwłaścicieli nie uprawnia jeszcze do wniosku, że współwłaściciel posiadający przejmuje rzecz w samoistne posiadanie w zakresie ich uprawnień. Posiadanie właścicielskie całej rzeczy przez współwłaściciela wyłącznie dla siebie i z wolą odsunięcia od realizacji praw do tej rzeczy innych współwłaścicieli jest co prawda możliwe, ale wymaga, aby współwłaściciel żądający stwierdzenia zasiedzenia idealnego udziału innego współwłaściciela udowodnił, że zmienił (rozszerzył) zakres swego samoistnego posiadania ponad realizację uprawnienia przewidzianego w art. 206 k.c. i uzewnętrznił tę zmianę wobec współwłaścicieli.

Co istotne, zastosowanie w takim wypadku domniemania z art. 339 k.c. wymaga wykazania przez współwłaściciela, że posiada rzecz ponad swoje prawo wynikające ze współwłasności (tak: Sąd Najwyższy np. w uzasadnieniu postanowienia z dnia 10 lutego 2016 r., sygn. I CSK 55/15).

 

Tymczasem zakres prawa do współposiadania rzeczy wspólnej, wynikającego ze współwłasności, jest uzależniony, między innymi, od sposobu i zakresu korzystania z rzeczy wspólnej przez pozostałych współwłaścicieli. Wynika to z formuły uprawnienia do współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej zastosowanej w art. 206 k.c. W szczególności może być tak, że za zgodą wszystkich współwłaścicieli tylko jeden z nich posiada całą wspólną rzecz, a pozostali w ogóle nie sprawują tego posiadania, natomiast ich korzystanie z rzeczy nie wiąże się z jej posiadaniem. Dlatego też element „corpus” współwłaściciela rzeczy władającego całą rzeczą, może nie różnić się od władztwa jedynego właściciela. Z tego spostrzeżenia trafnie wywodzi się w orzecznictwie sądowym, że domniemanie ustanowione w art. 339 k.c. ma w tym wypadku ograniczony zasięg (tak:. np. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2015 r., sygn. IV CSK 251/14).

 

Stwierdzenie zasiedzenia przez sąd

Do zgłoszenia wniosku o stwierdzenie zasiedzenia własności uprawniony jest każdy zainteresowany (art. 609. § 1 kpc). Jeżeli wnioskodawca nie wskazuje innych zainteresowanych, orzeczenie może zapaść dopiero po wezwaniu innych zainteresowanych przez ogłoszenie. Sąd może zarządzić ogłoszenie również w innych wypadkach, jeżeli uzna to za wskazane (§ 2). Ogłoszenie powinno zawierać dokładne określenie rzeczy, imię i nazwisko posiadacza rzeczy, a jeżeli chodzi o rzeczy ruchome – również jego miejsce zamieszkania (§ 3).

Do ogłoszenia i orzeczenia o stwierdzeniu zasiedzenia własności stosuje się odpowiednio przepisy o stwierdzeniu nabycia spadku i przedmiotu zapisu windykacyjnego (Art. 610 § 1 kpc).

 

Jeżeli w terminie wskazanym w ogłoszeniu nikt się nie zgłosi albo zgłaszający się nie wykaże własności, sąd stwierdzi zasiedzenie, jeżeli zostało ono udowodnione (§ 2).

 

Osoby wskazane we wniosku o zasiedzenie

W sprawie o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości, mimo że skutki upływu terminu zasiedzenia następują z mocy prawa, brak jest podstaw do przyjęcia, że interes publiczny i ochrona porządku prawnego wymagają orzekania z urzędu o nabyciu w tym trybie własności w każdym wypadku złożenia wniosku o stwierdzenie zasiedzenia. Sąd nie może z urzędu stwierdzić nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie na rzecz osoby, która o to nie wnosiła; w tym zakresie art. 677 w związku z art. 610 § 1 k.p.c. nie ma zastosowania (tak: postanowienie SN z dnia 20.03.2014r., II CSK 279/13, LEX nr 1477430).

Podobnie, Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 11 czerwca 2015 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 112/14 wskazuje, że stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości może nastąpić tylko na rzecz osoby wskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania.

 

Uchwała ta stanowi odejście od przyjętej uprzednio odmiennej praktyki, że Sąd powinien stwierdzić nabycie prawa przez zasiedzenie przez oznaczone osoby, choćby były nimi inne osoby niż te, które wskazali uczestnicy. W uzasadnieniu przedmiotowej uchwały Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na istotne odrębności między postępowaniem o stwierdzenie nabycia spadku a postępowaniem o stwierdzenie zasiedzenia, które przesądzają o tym, że choć na zasadzie art. 610 § 1 k.p.c. do postępowania o stwierdzenie zasiedzenia w zakresie nieuregulowanym stosuje się przepisy o stwierdzeniu nabycia spadku to nie znajduje tu zastosowania przepis art. 677 § 1 k.p.c. Powyższe przesądza o tym, że warunkiem zasiedzenia na rzecz właściwej osoby która nie została wskazana we wniosku, jest modyfikacja żądania wniosku, a gdyby osoba ta nie uczestniczyła w postępowaniu – wezwanie jej lub jej następców prawnych do udziału w sprawie (tak: Sąd Okręgowy w Łodzi w postanowieniu z dnia 30 maja 2016 r. Sygn. akt III Ca 204/16).

 

Związanie sądu granicami wniosku o zasiedzenie

W sprawach o zasiedzenie zastosowanie ma z mocy art. 13 § 2 k.p.c. wynikająca z art. 321 § 1 k.p.c. zasada związania granicami żądania, przy czym owo związanie dotyczy przedmiotu zasiedzenia, a zatem między innymi wskazania czy chodzi o nabycie prawa własności czy współwłasności nieruchomości lub jej oznaczonej części (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2009 r. IV CSK 297/09, LEX nr 584771).

Przykładowo zatem, jeżeli wnioskodawca domaga się stwierdzenia zasiedzenia pokoju i pomieszczenia gospodarczego będących częścią składową budynku (niestanowiących odrębnych nieruchomości), sąd nie orzeknie o zasiedzeniu udziału we współwłasności nieruchomości (tak: Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie w psotanowieniu z dnia 17 grudnia 2019 r., Sygn. akt I Ns 437/19).

 

Wniosek o zasiedzenie udziału we współwłasności rzeczy

W sytuacji, w której chodzi o zasiedzenie przez współwłaściciela udziału we współwłasności należącego do innego współwłaściciela, wniosek powinien być ograniczony do tego udziału i nie powinien obejmować całego prawa własności nieruchomości. W zakresie, w którym rozciąga się on na udział we współwłasności wnioskodawcy, jest on bowiem wtedy bezzasadny (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2015 r., sygn. akt III CSK 179/14, LEX nr 1648706).

 

Koszty w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia

 Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych wskazuje, że:

  • od wniosku o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie pobiera się opłatę stałą w kwocie 2000 złotych (Art. 40),
  • od wniosku o stwierdzenie nabycia służebności gruntowej przez zasiedzenie pobiera się opłatę stałą w kwocie 200 złotych (Art. 39. 1.).

W przypadku, jeżeli wnioskodawcy nie są znane wszystkie osoby zainteresowane w sprawie o zasiedzenie, sąd wezwie innych zainteresowanych przez ogłoszenie; wnioskodawca zostanie wezwany do uiszczenia zaliczki na ogłoszenie. Koszt ogłoszenia wynosi zwykle od kilkuset do tysiąca kilkuset zł.

 

W razie, gdy obszar wnioskowanego zasiedzenia nie pokrywa się z granicami nieruchomości określonymi w ewidencji gruntów (lub przebieg granic jest kwestionowany przez uczestników), w sprawie konieczne jest powołanie biegłego sądowego geodety; wynagrodzenie geodety zależne jest od nakładu pracy, zwykle w sprawie o zasiedzenie wynosi od 2000 do 3000 zł.

Jeżeli sprawa o zasiedzenie zakończy się pomyślnie, wniosek o wpisanie do księgi wieczystej prawa własności obłożony jest opłatą w wysokości 200 zł (art. 42 ust 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). Jeżeli nieruchomość nie ma księgi wieczystej, opłata stała od wniosku o założenie księgi wieczystej wynosi 100 zł (art. 44 ust. 1 uksc).

 

Koszt uzyskania wyrysu i wypisu z ewidencji gruntów i budynków (w granicach jednego obrębu ewidencyjnego) wynosi 150 zł (dane ze strony Serwis Rzeczypospolitej Polskiej).

Od wniosków w postaci papierowej o wydanie zwykłego odpisu księgi wieczystej pobierana jest opłata w wysokości 30 zł (dane ze strony Serwis Rzeczypospolitej Polskiej).

 

W przypadku, gdyby w sprawie wystąpiła konieczność ustanowienia kuratora dla osoby nieobecnej (z uwagi na niemożność ustalenia adresu uczestnika postępowania), powstaje koszty wynagrodzenia takiego kuratora. Zgodnie z  § 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 marca 2018 r. w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej, wysokość wynagrodzenia kuratora ustanowionego dla strony w sprawie cywilnej ustala się w kwocie nieprzekraczającej 40% stawek minimalnych za czynności adwokackie określonych w przepisach rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

 

Podatek od zasiedzenia

Zgodnie z art. 15 ust. 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn nabycie własności w drodze zasiedzenia podlega opodatkowaniu w wysokości 7% podstawy opodatkowania. Obowiązek podatkowy powstaje przy nabyciu w drodze zasiedzenia – z chwilą uprawomocnienia się postanowienia sądu stwierdzającego zasiedzenie (art. 6 ust. 1 pkt 6).

Podstawę opodatkowania stanowi wartość nabytych rzeczy i praw majątkowych po potrąceniu długów i ciężarów (czysta wartość), ustalona według stanu rzeczy i praw majątkowych w dniu nabycia i cen rynkowych z dnia powstania obowiązku podatkowego. Jeżeli przed dokonaniem wymiaru podatku nastąpi ubytek rzeczy spowodowany siłą wyższą, do ustalenia wartości przyjmuje się stan rzeczy w dniu dokonania wymiaru, a odszkodowanie za ubytek należne z tytułu ubezpieczenia wlicza się do podstawy wymiaru (art. 7 ust .1). Przy nabyciu w drodze zasiedzenia wyłącza się z podstawy opodatkowania wartość nakładów dokonanych na rzecz przez nabywcę podczas biegu zasiedzenia (art. 7 ust. 4). Jeżeli budynek stanowiący część składową gruntu będącego przedmiotem nabycia został wzniesiony przez osobę nabywającą nieruchomość przez zasiedzenie, z podstawy opodatkowania wyłącza się wartość tego budynku (art. 7 ust. 5).

 

Nabycie własności fizycznie wydzielonych części nieruchomości w drodze zasiedzenia przez osoby będące współwłaścicielami ułamkowych części nieruchomości – zwalnia się od podatku do wysokości udziału we współwłasności (Art. 4. 1.).

 

Koszty adwokackie w sprawie o zasiedzenie

Zgodnie z §  5 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, stawka minimalna za prowadzenie sprawy o stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości wynosi 50% stawki obliczonej na podstawie § 2; przepis ten natomiast wskazuje, że stawki minimalne zależne są od wartości przedmiotu sprawy i wynoszą (netto):

  • przy wartości przedmiotu sprawy powyżej 5000 zł do 10 000 zł – 1800 zł;
  • powyżej 10 000 zł do 50 000 zł – 3600 zł;
  • powyżej 50 000 zł do 200 000 zł – 5400 zł;
  • powyżej 200 000 zł do 2 000 000 zł – 10 800 zł;
  • powyżej 2 000 000 zł do 5 000 000 zł – 15 000 zł;
  • powyżej 5 000 000 zł – 25 000 zł.

 

Co do ewentualnego obowiązku zwrotu kosztów postępowania w sprawie o zasiedzenie, zgodnie z  art. 520  § 1 kpc, każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

Jeżeli jednak uczestnicy są w różnym stopniu zainteresowani w wyniku postępowania lub interesy ich są sprzeczne, sąd może stosunkowo rozdzielić obowiązek zwrotu kosztów lub włożyć go na jednego z uczestników w całości. To samo dotyczy zwrotu kosztów postępowania wyłożonych przez uczestników (§ 2). Jeżeli interesy uczestników są sprzeczne, sąd może włożyć na uczestnika, którego wnioski zostały oddalone lub odrzucone, obowiązek zwrotu kosztów postępowania poniesionych przez innego uczestnika. Przepis powyższy stosuje się odpowiednio, jeżeli uczestnik postępował niesumiennie lub oczywiście niewłaściwie (§ 3).

 

Sprzeczność interesów pomiędzy uczestnikami, w rozumieniu art. 520 § 2 k.p.c., występuje wtedy, gdy orzeczenie wydane w sprawie wywiera wpływ dla jednych zainteresowanych na zwiększenie, a dla innych na zmniejszenie ich praw (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 148/12).

A zatem ewentualny zwrot kosztów od lub na rzecz przeciwnika procesowego zależy od stanowiska i aktywności przeciwnika, oraz uznania sądu.

 

 

 

 

Kliknij gwiazdkę, aby dokonać oceny!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 3

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Jeżeli post okazał się przydatny …

Dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Umówienie spotkania 9:00-19:00