Przejdź do treści
Adwokat Kraków » Blog prawny » Prawo cywilne

Odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich (na zasadzie ryzyka)

 

Zgodnie z art. 474 kc, dłużnik odpowiedzialny jest jak za własne działanie lub zaniechanie za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa, jak również osób, którym wykonanie zobowiązania powierza. Przepis powyższy stosuje się także w wypadku, gdy zobowiązanie wykonywa przedstawiciel ustawowy dłużnika.

 

Cel regulacji o odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich

Dłużnik przez możliwość posłużenia się innymi osobami w wykonaniu zobowiązania rozszerza przez to sferę możności swojego występowania w obrocie, a czyni to w interesie własnym, licząc na towarzyszące temu korzyści (tak: R. Longchamps de Bérier, Zobowiązania, s. 355).

Ponadto wierzyciel nie ma z reguły wpływu na to, jakimi osobami faktyczne wykonanie czynności zostanie powierzone. Nie byłoby sprawiedliwe, aby zatem jego obciążało ryzyko aktywności tych osób w wykonaniu zobowiązania. Stąd zupełnie zasadnie nadano taki surowy kształt odpowiedzialności dłużnika posługującego się innymi osobami w wykonaniu zobowiązania (tak: komentarz do art. 474 k.c., Zdzisław Gawlik, LEX).  

 

Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka

W doktrynie przyjmuje się powszechnie, że odpowiedzialność dłużnika za osoby wykonujące na jego rachunek zobowiązanie opiera się na zasadzie ryzyka. Taka kwalifikacja odpowiedzialności dłużnika jest prawidłowa, mimo że opiera się na zawinionym działaniu bezpośrednio wykonującej zobowiązanie osoby trzeciej (tak: Radwański, Olejniczak, Zobowiązania, 2014, Nb 804).

Ryzyko dłużnika przewidziane w art. 474 k.c. polega na tym, iż nie może zwolnić się z odpowiedzialności nawet w wypadku braku winy w wyborze podwykonawcy (tak: Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 28 kwietnia 2020 r. Sygn. akt V AGa 34/20).

 

Odpowiedzialność z art. 474 k.c. jest w istocie odpowiedzialnością quasi-kontraktową na zasadzie ryzyka (tak: Z. Gawlik w: red. Kidyba, Kodeks cywilny. Komentarz, t. III, cz. 2, art.474, Warszawa 2014).

Dłużnik odpowiada za działania lub zaniechania osób trzecich także wówczas, gdy nie miał możliwości kontroli tych osób i nadzoru nad nimi (tak: uchwała Sądu Najwyższego z 25 lutego 1986 r. w sprawie III CZP 2/86, z glosami M. Nesterowicza i K. Wesołowskiego; F. Zoll, w: System Prawa Prywatnego, t. 6, Warszawa 2014, s. 1124). Dłużnik nie może również powoływać się na wyłączenie bądź ograniczenie roszczeń regresowych w odniesieniu do osób trzecich (tak: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 1992 r. w sprawie sygn. akt III CZP 138/92).

 

Powierzenie wykonania zobowiązania osobie trzeciej

Dłużnik nie jest, co do zasady, zobowiązany do osobistego świadczenia na rzecz wierzyciela. Może więc posłużyć się przy wykonywaniu zobowiązania w całości lub części osobami trzecimi, które będą działać zamiast lub obok dłużnika. Jest to aktualne zwłaszcza w przypadku osób prawnych (tak: Czachórski, Zobowiązania, 2009, s. 335–336; J. Rajski, W. Kocot, K. Zaradkiewicz, Prawo kontraktów handlowych, s. 425).

Może być też tak, że zobowiązanie wykonywać będzie za dłużnika jego przedstawiciel ustawowy.

Powierzenie wykonania zobowiązania oznacza, że w danym zakresie dłużnik nie będzie spełniał go osobiście, ale w jego imieniu wykonywać będzie je wyznaczona osoba trzecia, która została do tego upoważniona przez dłużnika. Dla istnienia powierzenia w rozumieniu art. 474 k.c. istotne jest, aby osoba trzecia działała z woli dłużnika. Wystarczająca jest przy tym akceptacja ogólna, gdyż art. 474 k.c. nie wymaga imiennego określenia przez dłużnika osoby, której zobowiązanie powierza, co ma znaczenie zwłaszcza w sytuacjach zatrudnienia takiej osoby u dłużnika lub w przypadku osób czynnych w lokalu przedsiębiorstwa w myśl art. 97 k.c. (tak: Czachórski, Zobowiązania, 2009, s. 335).

 

Przewidziana przepisem art. 474 k.c. oraz art. 430 kc odpowiedzialność za działanie osób podwładnych, obejmuje sytuacje, w których wykonywane czynności mieszczą się w zakresie czynności powierzonych takiej osobie, tylko w takim bowiem zakresie zachodzi aksjologiczna podstawa uzasadniająca rozciągnięcie winy podwładnych na osobę dłużnika, który przy ich pomocy wykonuje swoje zobowiązania, lub na sprawcę czynu niedozwolonego. Z tych samych przyczyn powołane przepisy nie mogą stanowić podstawy prawnej odpowiedzialności podmiotu korzystającego z pomocy osób podwładnych w sytuacji, gdy działania podjęte przez takie osoby nie pozostają w zakresie powierzonych czynności albo gdy dotyczą działań, które zostały dokonane przy okazji (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2014 r., sygn. akt I ACa 1137/13).

Z ugruntowanej w praktyce wykładni art. 474 k.c. wynika, że przepis ten obejmuje wyłącznie odpowiedzialność za działania powierzone, nie zaś za skutki wszelkich działań podjętych przez podwładnych, w szczególności stanowiących delikt, a nawet przestępstwo (tak: np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1977 r., I CR 444/77). Powyższe przepisy nie obejmują natomiast odpowiedzialności za działania podwładnego dokonane jedynie przy okazji, sposobności, wykonywania czynności powierzonych (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 lutego 2020 r., Sygn. akt VI ACa 714/18).

 

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 grudnia 1977 r., sygn. akt I CR 444/77 wskazał, że w praktyce ugruntowana jest wykładnia art. 474 k.c. wskazująca, że przepis ten obejmuje wyłącznie odpowiedzialność za działania powierzone, nie zaś za skutki wszelkich działań podjętych przez podwładnych, w szczególności stanowiących delikt, a nawet przestępstwo.  

 

Związek czynności osoby trzeciej powodującej szkodę z treścią umowy łączącej strony

Art. 474 k.c. nie uzależnia odpowiedzialności dłużnika od tego, aby niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania przez osobę w nim określoną nastąpiło przy wykonywaniu powierzonej czynności. Działanie takie musi jednak pozostawać w związku z treścią łączącego dłużnika i wierzyciela stosunku zobowiązaniowego, stąd nieuprawnione jest dokonywanie takiej wykładni, jaka uprawniona jest na gruncie odpowiedzialności deliktowej i art. 430 k.c. (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 października 2003 r. sygn. akt I CK 222/02).

 

Podporządkowanie wykonawców wobec dłużnika a ich odpowiedzialność za działania i zaniechania

Dla istnienia powierzenia nieistotne jest, czy występuje formalne podporządkowanie wykonawców wobec dłużnika. Obojętne jest także to, czy dłużnik sprawuje nad nimi kierownictwo w sposób, w jaki jest to przyjęte na tle art. 430 k.c., czy też osoby te zachowują samodzielność.

Zgodnie ze wskazaniami art. 474 k.c., dłużnik odpowiada za działania i zaniechania osób, którymi posłużył się przy wykonaniu zobowiązania, jak za swoje własne działania lub zaniechania. Oznacza to, że odpowiada niezależnie od tego, czy sam ponosi jakąkolwiek winę w niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu zobowiązania (np. czy osoba trzecia, która wykonywała zobowiązanie, zastosowała się prawidłowo do jego wskazówek lub poleceń), lub tego, czy powierzył wykonanie zobowiązania osobie profesjonalnie do tego przygotowanej (np. osobie mającej uprawnienia wymagane prawem lub będącej specjalistą w danej dziedzinie lub zajmującej się nią na co dzień) (tak: Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 30 stycznia 2017 r., sygn. akt XXV C 687/16).

 

Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 25 lutego 1986 r., sygn. akt III CZP 2/86, OSNCP 1987, nr 1, poz. 10 (z glosami M. Nestorowicza, NP 1988, nr 9, s. 108, i K. Wesołowskiego, OSPiKA 1988, z. 2, poz. 28) wskazał, że z rozpatrywanego punktu widzenia nie ma znaczenia charakter i rodzaj stosunku prawnego, w jakim pozostają do dłużnika osoby, o których mowa w zdaniu pierwszym art. 474 k.c. Obojętne są też takie okoliczności, jak np. czy dana osoba trzecia była podporządkowana dłużnikowi, czy działała na własny rachunek lub rachunek dłużnika, czy działała za wynagrodzeniem lub nieodpłatnie.

 

Rodzaj szkody przy odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich

Przesłanką odpowiedzialności dłużnika jest wystąpienie szkody po stronie wierzyciela. Pojęcie to na tle art. 471 k.c. obejmuje zarówno szkodę rzeczywistą (damnum emergens), jak i utracone korzyści (lucrum cessans). W ramach odpowiedzialności kontraktowej możliwe jest jedynie naprawienie szkody majątkowej.

 

Pojęcie osoby trzeciej przy odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich

Zgodnie z treścią art. 474 kc dłużnik odpowiedzialny jest jak za własne działanie lub zaniechanie za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa, jak również osób, którym wykonanie zobowiązania powierza. Ustawodawca rozróżnia w art. 474 k.c. osoby trzecie, którymi mogą być zarówno osoby fizyczne, jak i osoby prawne, z których pomocą dłużnik zobowiązanie wykonuje, od osób, którym wykonanie zobowiązania powierza. Podstawą rozróżnienia tych dwóch grup jest stopień aktywności dłużnika przy wykonaniu zobowiązania (tak: W. Popiołek, w: Pietrzykowski, Komentarz, 2015, t. II, art. 474, Nb 1).

Osoby, za pomocą których dłużnik wykonuje swoje zobowiązanie, nazywane są pomocnikami (tak: co do tego pojęcia szerzej T. Pajor, Odpowiedzialność dłużnika, s. 236 oraz A. Rembieliński, w: Winiarz, Komentarz, 1989, t. I, s. 482–483).

 

Dłużnik w takiej sytuacji uczestniczy samodzielnie w wykonaniu zobowiązania, jednak pomagają mu przy tym osoby trzecie, mogące np. spełniać za niego niektóre świadczenia określone w treści zobowiązania. Zachowanie tych osób zarachowywane jest na rachunek dłużnika (tak: komentarz do art. 474 k.c. – red. Osajda 2017, wyd. 16/W. Borysiak, Legalis).

 

Ciężar dowodu przy odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich

Zgodnie z ciężarem dowodu to pozwany powinien wykazać, że nienależyte wykonanie zobowiązania było spowodowane okolicznościami, za które nie ponosi odpowiedzialności, a dokładniej – okolicznościami, które wyłączyłyby jego odpowiedzialność, gdyby sam zobowiązanie wykonywał.

 

Odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich a brak winy w wyborze (art. 429 kc) lub nadzorze (art. 427 kc)

Na tle art. 474 k.c. wykluczone jest powoływanie się przez dłużnika bądź na brak winy w nadzorze (jak w art. 427 k.c.), bądź brak winy w wyborze (jak w art. 429 k.c.). Przyjęto tak m.in. w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 1986 r. (sygn. akt III CZP 2/86, OSNCP 1987, Nr 1, poz. 10 z aprobującymi uwagami w glosach M. Nesterowicza, NP 1988, Nr 9, s. 110 oraz K. Wesołowskiego, OSPiKA 1988, Nr 2, poz. 28, s. 61–62), w której uznano, że dłużnik odpowiada za działania lub zaniechania zagranicznych osób trzecich, którymi się posługuje w wykonaniu swych zobowiązań, także wówczas, gdy nie miał możliwości kontroli i nadzoru nad nimi.

Podobnie na temat braku możliwości zwolnienia się dłużnika od odpowiedzialności z powołaniem się na brak swojej winy, w szczególności na brak winy w wyborze lub nadzorze, wypowiedział się Sąd Najwyższy w następujących orzeczeniach: wyrok SN z 10.08.1979 r. w sprawie III CRN 125/79, OSNC z 1980 r., Nr 2, poz. 32; wyrok SN z 27.11.1985 r. w sprawie III CRN 387/85; uchwała SN z 25.02.1986 r. w sprawie III CZP 2/86; wyrok SN z 11.03.2008 r. w sprawie II PK 198/07, OSNAPiUS z 2009 r., Nr 11-13, poz. 142.

 

Kontraktowa podstawa odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich

Należy podkreślić, że wymieniony przepis znajduje się w księdze trzeciej, tytule VII, dziale II k.c. o nazwie „skutki niewykonania zobowiązań”, co oznacza, że odnosi się on wyłącznie do odpowiedzialności kontraktowej. Analiza dorobku doktryny oraz orzecznictwa prowadzi do tego samego wniosku (tak przykładowo: T. Wiśniewski, komentarz do art. 474 k.c., teza 8., Lex/el., wyrok SA w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2014 r., sygn. akt I ACa 1137/13, Lex nr 1483862).

Godzi się wskazać, że przywołany przepis stanowi podstawę uzasadniającą rozciągnięcie winy podwładnych na osobę dłużnika, który przy ich pomocy wykonuje swoje zobowiązanie. Jeżeli więź obligacyjna pomiędzy stronami (dłużnikiem i wierzycielem*) nie powstała na podstawie umowy, toteż nie można rozważać odpowiedzialności pozwanego w oparciu o art. 474 k.c. (tak też: Sąd Okręgowy w Sieradzu w wyroku z dnia 10 sierpnia 2016 r., sygn. akt I Ca 304/16).

 

Pojęcie odszkodowawczej odpowiedzialności kontraktowej

Pojęcie tzw. odszkodowawczej odpowiedzialności kontraktowej oznacza zbiorczo wszystkie negatywne skutki, które wynikają dla dłużnika z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, np. obowiązek zapłaty odszkodowania, kary umownej, obowiązek zwrotu rzeczy itd. Każde zachowanie dłużnika polegające na naruszeniu treści zobowiązania, niezależnie od rodzaju i rozmiaru tego naruszenia lub sposobu, w jaki do niego doszło, rodzi w świetle art. 471 kc odpowiedzialność kontraktową dłużnika, jeżeli objęte jest okolicznościami, za które ponosi on odpowiedzialność (tak: Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 30 stycznia 2017 r., sygn. akt XXV C 687/16).

 

Zbieg odpowiedzialności kontraktowej i deliktowej a odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich

Fakt, że szkoda wynikła z czynu niedozwolonego, będącego równocześnie przestępstwem, które zostało popełnione przez pracownika pozwanego, daje podstawy do przyjęcia, że obowiązek naprawienia szkody powoda przez pozwanego wynika z odpowiedzialności deliktowej. W sytuacji jednak, gdy zachodzi zbieg podstaw odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej, rzeczą sądu orzekającego jest zadecydować, na podstawie której z podstaw powinna być rozstrzygnięta dana sprawa, przy uwzględnieniu prymatu tej, która jest dla poszkodowanego korzystniejsza lub z uwagi na charakter roszczenia tej z nich, która w danej sprawie może mieć zastosowanie (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 10 listopada 2006 r., sygn. akt I CSK 222/06; z 14 lutego 2003 r., sygn. akt IV CKN 1768/00 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 23 listopada 2006 r., sygn. akt I ACa 678/06).

 

Pojęcie wykonania zobowiązania a odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich

Pojęcie wykonania zobowiązania oznacza zachowanie dłużnika, polegające na spełnieniu wszystkich obowiązków spoczywających na nim, a wynikających z treści łączącego strony stosunku prawnego (tak: G. Tracz, Pojęcie wykonania i niewykonania zobowiązań, s. 174 i n.).

W świetle powyższej definicji należy wyróżnić dwa pojęcia: pojęcie naruszenia zobowiązania (niewykonania zobowiązania w znaczeniu szerokim) jako działania będącego przeciwieństwem wykonania zobowiązania, a polegającego nie tylko na niespełnieniu świadczenia głównego, ale także na niewykonaniu przez dłużnika któregokolwiek z obowiązków składających się na dany stosunek zobowiązaniowy, oraz pojęcie niewykonania zobowiązania w znaczeniu wąskim, które oznacza jedynie niespełnienie świadczenia sensu stricto (tak: G. Tracz, Pojęcie wykonania i niewykonania zobowiązań, s. 175 i n.).

 

Pojęciem niewykonania zobowiązania w znaczeniu wąskim posługuje się ustawodawca w art. 471 k.c. Pojęcie niewykonania zobowiązania w znaczeniu wąskim należy odróżnić od pojęcia nienależytego wykonania zobowiązania. To ostatnie oznacza wszystkie sytuacje, w których doszło do naruszenia zobowiązania, a które nie były przypadkami niespełnienia świadczenia sensu stricto (tak też: Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 30 stycznia 2017 r., sygn. akt XXV C 687/16).

 

Nienależyte wykonanie zobowiązania przy odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich

Jako nienależyte wykonanie zobowiązania należy kwalifikować dwie sytuacje: po pierwsze, gdy doszło do niewykonania jednego z obowiązków spoczywających na dłużniku, który nie był funkcjonalnie związany z długiem i nie składał się na świadczenie, albo, po drugie, gdy doszło do nienależytego spełnienia świadczenia, czyli dłużnik nie wykonał choćby jednego z obowiązków funkcjonalnie związanych z długiem, lecz świadczenie nie utraciło dla wierzyciela znaczenia ze względu na cel, jaki miał w wykonaniu zobowiązania (tak: G. Tracz, Pojęcie wykonania i niewykonania zobowiązań, s. 199).

 

Staranność dłużnika przy odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich

Samo naruszenie zobowiązania przez dłużnika nie rodzi jeszcze jego odpowiedzialności kontraktowej. Konieczne jest bowiem jeszcze to, aby naruszenie było spowodowane okolicznościami, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Uznaje się, że okolicznością, za którą dłużnik jest odpowiedzialny jest niezachowanie przez niego należytej staranności.

Za działania osób trzecich dłużnik odpowiada jak za działanie własne, co oznacza, że wymagania stawiane osobie trzeciej (czyli wzorzec, z jakim jej działanie będzie porównywane) będą takie same, jakie byłyby stawiane dłużnikowi, gdyby wykonywał zobowiązanie osobiście. Dłużnik odpowiada więc za takie zachowania osób trzecich, które jemu mogłyby być przypisane jako zawinione, gdyby sam wykonywał zobowiązanie (tak: Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 30 stycznia 2017 r., sygn. akt XXV C 687/16).

 

Zasada przypisywania osobie trzeciej tej samej miary staranności, co dłużnikowi, chroni wierzyciela i zarazem zmusza dłużnika do posługiwania się w wykonaniu zobowiązania osobami, które są do tego najlepiej przygotowane. Wierzyciel nie może bowiem ponosić uszczerbku majątkowego tylko dlatego, że dłużnik nie dokonał czynności osobiście (tak: Czachórski, Zobowiązania, 2009, s. 336).

Przepis art. 474 k.c. wyłącznie na użytek rozliczeń pomiędzy stronami danego stosunku obligacyjnego – nakazuje przyjmować, że z punktu widzenia wierzyciela działanie innych osób jest traktowane tak, jakby to działał sam dłużnik. Jeżeli więc zwykle odpowiada on za niedołożenie należytej staranności (art. 472 k.c.), to w razie gdy w rzeczywistości inna osoba działająca na jego rachunek spełni nienależycie świadczenie, albo też nie spełni go wcale, to wobec jej zachowania stosować należy miernik zastrzeżony dla dbałego dłużnika. Przy czym gdyby działanie to według kryteriów stosowanych do samego dłużnika było wadliwe, ten ostatni nie może skutecznie bronić się podnosząc, iż pomocnikowi nie da się postawić zarzutu niedołożenia należytej staranności (tak: Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 28 kwietnia 2020 r., sygn. akt V AGa 34/20).

 

Należyta staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, którą określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności, nie oznacza staranności wyjątkowej, lecz dostosowanej do działającej osoby, przedmiotu, jakiego działanie dotyczy, oraz okoliczności, w jakich działanie to następuje (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2002 r., sygn. akt I CKN 971/00, LEX nr 56902).

Należy uznać należytą staranność za obowiązek wynikający z danego stosunku prawnego. Przez należytą staranność rozumie się zatem obiektywnie istniejący wzorzec postępowania stworzony w celu jak najlepszego, poprawnego wykonywania zobowiązań, a jednocześnie zabezpieczający interesy zobowiązanych przez odniesienie treści staranności do danego rodzaju stosunków (tak: Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 28 kwietnia 2020 r. Sygn. akt V AGa 34/20).

 

Z reguły dłużnik będzie mógł się uwolnić od odpowiedzialności za osobę trzecią w razie wykazania okoliczności, z powodu których również jemu samemu nie można byłoby nic zarzucić.  W praktyce najczęściej podstawą odpowiedzialności dłużnika jest wina pomocnika lub wykonawcy, polegająca na niezachowaniu należytej staranności. Jednakże oceny staranności działania tych osób dokonujemy przy uwzględnieniu miernika staranności oczekiwanej i wymaganej od dłużnika, gdyby zobowiązanie wykonywał sam. Rzeczywista wina pomocników lub wykonawców jest zatem obojętna. W odniesieniu pomocników i wykonawców istotne jest, aby działali z woli dłużnika. Wystarczająca jest przy tym wola (akceptacja) ogólna, gdyż przepis nie wymaga wyraźnego (imiennego) określenia przez dłużnika osoby, która zobowiązanie ma wykonać lub współdziałać przy jego wykonywaniu (tak: komentarz do art. 474 k.c., pod red. J. Gudowskiego, LEX 2018).

 

Szkoda wyrządzona wierzycielowi przez pomocników i wykonawców przy okazji wykonywania zobowiązania

W doktrynie można spotkać się z poglądem, że dłużnik nie ponosi na podstawie art. 474 k.c. odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wierzycielowi przez pomocników i wykonawców „przy okazji” wykonywania zobowiązania. Pogląd ten jednak należy uznać za nietrafny. Doszukiwanie się konieczności istnienia funkcjonalnego związku między zachowaniem osoby trzeciej a szkodą nie ma podstawy prawnej w art. 474 k.c. i oznaczałoby wprowadzenie dodatkowej, nieprzewidzianej w ustawie przesłanki odpowiedzialności (tak: T. Pajor, Odpowiedzialność dłużnika, s. 251–254).

 

Według rozpowszechnionego poglądu doktryny i orzecznictwa – dłużnik nie ponosi na podstawie art. 474 k.c. odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wierzycielowi przez wykonawców przy okazji wykonywania zobowiązania, a ściślej, jeżeli szkoda powstała wskutek działań osoby trzeciej niezwiązanej z treścią stosunku zobowiązaniowego łączącego dłużnika i wierzyciela (tak: F. Zoll, w: System Prawa Prywatnego, t. 6, Warszawa 2014, s. 1124; wyrok SA w Warszawie z 4.04.2014 r. w sprawie I ACa 1137/13].

Wówczas może jednak zachodzić w szczególnych przypadkach odpowiedzialność na podstawie:

  • 429 kc, stanowiącego, że kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, chyba że nie ponosi winy w wyborze albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności.
  • 430 k.c. stanowiącego, że kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności.

(tak: wyrok SA w Warszawie z 4.04.2014 r. w sprawie I ACa 1137/13).

 

Z drugiej strony w doktrynie i w orzecznictwie prezentowany jest pogląd, że doszukiwanie się konieczności istnienia funkcjonalnego związku między zachowaniem osoby trzeciej a szkodą nie ma podstawy prawnej w art. 474 k.c. i oznaczałoby wprowadzenie dodatkowej, nieprzewidzianej w ustawie przesłanki odpowiedzialności (tak: W. Borysiak, w: red. K. Osajda, Kodeks cywilny. Komentarz, Legalis 2017; M. Gutowski, w: red. M. Gutowski, Kodeks cywilny. Komentarz, t. II, art. 474, Nb 7].

Również w orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazano, że art. 474 k.c. nie uzależnia odpowiedzialności dłużnika od tego, aby niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania przez osobę w nim określoną nastąpiło przy wykonywaniu powierzonej czynności (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 28 października 2003 r. w sprawie sygn. akt I CK 222/02).

 

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 listopada 2005 r., sygn. akt V CSK 396/05 stwierdził, że niezgodność celu działania podwładnego z oczekiwaniami zwierzchnika nie stanowi wyłącznego kryterium pozwalającego na stwierdzenie, czy szkoda została wyrządzona przez tego podwładnego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności w rozumieniu art. 430 k.c.; jednocześnie zwrócono uwagę na potrzebę uwzględniania funkcjonalnego związku pomiędzy powierzeniem i wykonywaniem czynności przez podwładnego powodującym powstanie szkody).

 

Zdaniem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie (wyrok z dnia 21 maja 2019 r., sygn. akt I AGa 27/19), za istnieniem związku funkcjonalnego przemawiały m.in.

  • aspekt lokalizacyjny (a zatem fakt, że wszystkie opisane czynności osoby trzeciej dokonane były na terenie, na którym świadczył pracę na rzecz pozwanej),
  • aspekt czasowy (wyrażający się w tym, że przestępcze działanie nastąpiło w ramach czasu pracy sklepu prowadzonego przez pozwanego),
  • aspekt przedmiotowy (gdyż pracownik ochrony działał generalnie w ramach powierzonej mu kategorii czynności),
  • niewykonywanie czynności niezwiązanych w ogóle z obowiązkami

W rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny podkreślił, że z zeznań świadków również nie wynikało w sposób jednoznaczny, że rola pracownika ochrony nie ograniczała się tylko do składania podpisu na dokumentach dostawy – bowiem złożenie podpisu winno być poprzedzone stwierdzeniem jakiegoś faktu, natomiast nawet jeśli pracownik składał podpis bez uprzedniej weryfikacji zgodności towaru przyjmowanego z dokumentem, to można jedynie przyjąć, że nienależycie wykonywał swoje obowiązki.

 

Obowiązek odszkodowawczy pomocników i wykonawców względem wierzyciela

Pomocników i wykonawców nie obciąża obowiązek odszkodowawczy wobec wierzyciela za szkody wyrządzone przez nich w związku z działaniem na rzecz dłużnika wykonującego swoje zobowiązanie umowne, chyba że czyn ich stanowi czyn niedozwolony. Wówczas jednak wierzycielowi względem osoby trzeciej przysługuje roszczenie ex delicto, a nie ze stosunku zobowiązaniowego istniejącego między wierzycielem a dłużnikiem. W ramach odpowiedzialności kontraktowej na centralnym miejscu znajduje się więc osoba dłużnika i jego dług wobec wierzyciela, natomiast osoby, którymi się on posługuje, pozostają w cieniu.

Inną zupełnie kwestią jest, czy osoba trzecia, o której mowa, ponosi odpowiedzialność regresową wobec dłużnika. O podstawie i zakresie tej odpowiedzialności rozstrzyga każdorazowo treść łączącego ich stosunku prawnego. Bywa zresztą nieraz tak, że osoby te łączy jedynie stosunek faktyczny (np. przypadku usług świadczonych przez członków rodziny, kolegów). Trudno wówczas mówić o ewentualnej podstawie prawnej odpowiedzialności regresowej (tak: komentarz do art. 474 k.c., pod red. J. Gudowskiego, LEX 2018).

 

Zakres odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich

Zakres szkód objętych odpowiedzialnością kontraktową wyznacza art. 471 k.c., i są to szkody wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Warunek ten zostaje spełniony, gdy zachowanie osoby trzeciej będące przyczyną szkody przedstawia się jako sprzeczne z ciążącymi na dłużniku obowiązkami obligacyjnymi (tak: T. Pajor, Odpowiedzialność dłużnika, s. 251–252; M. Gutowski, w: Gutowski, Komentarz, t. II, art. 474, Nb 7). Jeżeli bowiem zachowanie osoby wymienionej w art. 474 k.c. nie będzie mogło być zakwalifikowane jako naruszenie zobowiązania, dłużnik nie będzie odpowiedzialny za wyrządzoną szkodę.

 

Odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich a konstrukcja normy prawnej

Jak trafnie zauważa się w doktrynie, art. 474 k.c. nie stanowi samodzielnej podstawy odpowiedzialności i odsyła w zakresie jej przesłanek do art. 471–473 k.c. (tak: T. Wiśniewski, w: Gudowski, Komentarz, 2013, Ks. III, cz. 1, art. 474, Nb 2), które stanowią, że:

  • Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (Art. 471 kc).
  • Jeżeli ze szczególnego przepisu ustawy albo z czynności prawnej nie wynika nic innego, dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności (Art.  472 kc).
  • Dłużnik może przez umowę przyjąć odpowiedzialność za niewykonanie lub za nienależyte wykonanie zobowiązania z powodu oznaczonych okoliczności, za które na mocy ustawy odpowiedzialności nie ponosi (Art. 473 § 1 kc).
  • Nieważne jest zastrzeżenie, iż dłużnik nie będzie odpowiedzialny za szkodę, którą może wyrządzić wierzycielowi umyślnie (Art. 473 § 2 kc).

 

Wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności za działania i zaniechania osób trzecich  

Strony mogą, co do zasady ukształtować odpowiedzialność z tytułu niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania w sposób odmienny, niż to określono w art. 471 oraz art. 474 k.c., co wynika wprost z brzmienia art. 473 par. 1 k.c. stanowiącego, że dłużnik może przez umowę przyjąć odpowiedzialność za niewykonanie lub za nienależyte wykonanie zobowiązania z powodu oznaczonych okoliczności, za które na mocy ustawy odpowiedzialności nie ponosi.

Minimalne granice w tej kwestii wyznacza art. 473 par. 2 k.c., stanowiący, że nieważne jest zastrzeżenie, iż dłużnik nie będzie odpowiedzialny za szkodę, którą może wyrządzić wierzycielowi umyślnie. Tylko zatem wówczas, gdyby sporne postanowienie wzorca umowy zawierało przytoczone wyłączenie odpowiedzialności dłużnika, byłoby ono sprzeczne z bezwzględnie obowiązującym przepisem prawa i, jako takie – nie stanowiłoby jednocześnie klauzuli abuzywnej (tak: Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 14 listopada 2012 r. Sygn. akt VI ACa 802/12).

 

Wyłączenie odpowiedzialności przedsiębiorcy wobec konsumenta za działania i zaniechania osób trzecich  

Przepis art. 474 k.c.  ma co prawda charakter dyspozytywny, co oznacza możliwość jego modyfikacji w umowie, jednak w obrocie konsumenckim należy brać pod uwagę rzeczywiste skutki gospodarcze takiej korekty. Otóż odwoływanie się w tym wypadku przez profesjonalistę do jego relacji z podmiotami trzecimi faktycznie pozbawia konsumenta ochrony jego praw, co w rażącym stopniu narusza jego interesy.

Wyłączenie odpowiedzialności przedsiębiorcy wobec konsumenta za działania firm telekomunikacyjnych, z pomocą których wykonuje swoje zobowiązania umowne, prowadzi do przesunięcia na konsumenta ryzyka gospodarczego, które z natury rzeczy obciąża właśnie przedsiębiorcę. Zaskarżona klauzula narusza zatem podstawowe kategorie prawa zobowiązań w odniesieniu do działalności gospodarczej (tak: Cz. Żuławska [w:] red. G. Bieniek, Komentarz do kodeksu cywilnego, Warszawa 2003, s. 145-146 oraz Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 24 listopada 2010 r. Sygn. akt AmC XVII 1918/09).

  

Naprawa pojazdu a odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich

Sąd Okręgowy w Sieradzu w wyroku z dnia 10 sierpnia 2016 r., sygn. akt I Ca 304/16, na kanwie sporu koncentrującego się wokół zasadności obciążenia pozwanego ubezpieczyciela kwotą pieniężną z tytułu odszkodowania za obniżenie wartości pojazdu powoda wskutek częściowo wadliwie dokonanej naprawy przez Autoryzowana Stację Obsługi pojazdów wskazał, że pozwany ubezpieczyciel ponosi w stosunku do powoda odpowiedzialność gwarancyjną za delikt wyrządzony przez posiadacza pojazdu mechanicznego, czyli wynika ona z art. 19 ust. 1 w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 436 § 2 k.c. W konsekwencji w sprawie ewentualną podstawą odpowiedzialności deliktowej pozwanego za działania osób trzecich może być art. 429 k.c., a nie art. 474 k.c.

Sąd Okręgowy zauważył, że to powód był stroną umowy z warsztatem, którą zawarł z nim w sposób konkludentny, poprzez dostarczenie swojego samochodu. Udział pozwanego ubezpieczyciela w całym przedsięwzięciu polegał na zaproponowaniu powodowi, a następnie prowadzeniu korespondencji z warsztatem, celem ustalenia zakresu napraw oraz cen części, co z kolei miało służyć minimalizacji kosztów po stronie ubezpieczyciela.

 

Nie można więc mówić o powierzeniu wykonania określonych czynności przez pozwanego podmiotowi trzeciemu, lecz o udzieleniu powodowi pomocy w naprawieniu szkody, poprzez wskazanie konkretnego warsztatu mechanicznego. W rzeczonej sprawie zakład ubezpieczeń nie zlecił warsztatowi przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, lecz sfinansował naprawę samochodu powoda.

 

Odpowiedzialność za działania i zaniechania osób trzecich a regulacje prawa pracy

Odwołanie się przez pozwanego do art. 120 k.p. normującego odpowiedzialność pracodawcy za szkodę wyrządzoną przez pracownika i wyciąganie z niego wniosku, zgodnie z którym szkoda musi zostać wyrządzona przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych (a o takiej sytuacji nie sposób mówić przy naruszeniu obowiązków przez pracownika), nie może odnieść skutku. Pomijając skomplikowaną i kontrowersyjną problematykę wzajemnego stosunku art. 120 k.p. oraz przepisów kodeksu cywilnego normujących odpowiedzialność za cudze czyny, okoliczność, że osoba, przy pomocy której pozwana spółka z o.o. wykonywała swoje zobowiązanie wobec powoda pozostawała w stosunku pracy z pozwanym, nie pociąga za sobą żadnych skutków w zakresie odpowiedzialności opartej na podstawie art. 430 k.c., czy też art. 474 k.c. (tak: Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 30 stycznia 2017 r., sygn. akt XXV C 687/16).

 

Odpowiedzialność sprzedającego za uszkodzenie towaru przez działanie przewoźnika

Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 12 stycznia 2016 r. sygn. akt XVII AmC 347/15 wskazał, że jeżeli w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej pozwana wykonując ciążące na niej zobowiązanie korzysta z usług innych podmiotów, w tym przewoźników realizujących usługi pocztowe i kurierskie. Określając zakres ciążącej na niej odpowiedzialności należy więc odwołać się do art. 474 k.c., zgodnie z którym dłużnik odpowiedzialny jest jak za własne działanie lub zaniechanie za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa, jak również osób, którym wykonanie zobowiązania powierza. Przepis ten kształtuje odpowiedzialność przedsiębiorcy za podmioty trzecie opartą na zasadzie ryzyka. W rezultacie w razie zlecenia przez sprzedawcę wykonania usługi przewozu przedsiębiorcy przewozowemu, odpowiedzialność tego pierwszego nie wyczerpuje się w momencie wydania przesyłki, lecz trwa aż do odbioru towaru przez nabywcę.

 

 

Kliknij gwiazdkę, aby dokonać oceny!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 3

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Jeżeli post okazał się przydatny …

Dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Protected with IP Blacklist CloudIP Blacklist Cloud

Umówienie spotkania 9:00-19:00